"Twoja twarz brzmi znajomo" Michał Wiśniewski miażdży występ Karoliny Pisarek
Dla Karoliny Pisarek pierwszy odcinek "Twoja twarz brzmi znajomo" był bardzo trudny. Jak modelka poradziła sobie w drugim? Michał Wiśniewski dał krótką ocenę.

W programie "Twoja twarz brzmi znajomo" należy mieć przede wszystkim umiejętności aktorskie, ale także wokalne, by zrobić na jurorach i widzach wrażenie. Dla Karoliny Pisarek zarówno jedno jak i drugie jest dużym wyzwaniem, ostatecznie przecież modelka nie miała dotąd do czynienia z tymi profesjami. Mimo tego wciąż stara się dać z siebie wszystko i odczarować niezbyt udany występ z premierowego odcinka. Dodatkową trudnością okazało się być to, że kolejnym odcinku Karolina Pisarek musiała wcielić się w rolę mężczyzny. Jak sobie poradziła? Niektórzy widzą ogromny postęp, a jury było bardziej wyrozumiałe niż ostatnio, poza Michałem Wiśniewskim...
"Twoja twarz brzmi znajomo" Michał Wiśniewski wprost do Karoliny Pisarek: "Nie masz takich umiejętności"
Za nami kolejny odcinek 16. sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo". Każdy z artystów występujących na scenie dał z siebie wszystko, ale jury w tej edycji nie bawi się w miłe słówka i pocieszenia. Każda gwiazda otrzymała kilka słów uwag i upomnień. Widzowie najbardziej czekali na występ Karoliny Pisarek, która w 1. odcinku wcielając się w Madonnę nie do końca sobie z tym występem poradziła. Zresztą internauci byli dla Pisarek bezlitośni. Być może tak wiele krytycznych komentarzy zachęciło modelkę do jeszcze większej pracy. Nic dziwnego, Karolina Pisarek musiała wcielić się w mężczyznę. Zaśpiewała wielki przebój Roya Orbinsona "You Got It".
Przed modelką było więc wielkie wyzwanie, z którym poradziła sobie znacznie lepiej niż z piosenką Madonny. Karolina Pisarek, mimo tego, że musiała się wcielić w rolę mężczyzny dość łatwo uzyskała niską barwę głosu, a widzowie mieli znacznie lepsze wrażenia po tym występie niż po poprzednim!
- Ej no ... trzeba pochwalić !!! Brawo
- Nawet spoko jej poszło, jak na kobietę dobry występ ????????
- Karolina dała radę, jest co raz to lepiej???? Mam nadzieję, że nas jeszcze jakąś postacią zaskoczy???? - chwalą fani.
Niestety jury nie było aż tak przychylne, co do tego występu.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo": gwiazda show nie została wpuszczona na plan! To pierwsza taka sytuacja
Małgorzata Walewska przyznała, że dostrzega ogromny postęp Karoliny Pisarek. Śpiewaczka powiedziała z rozbrajającą szczerością:
- Ja bym nawet powiedziała, że były krótkie momenty, kiedy barwowo się zbliżałaś. I były trzy nieczyste nuty. W pierwszym twoim występie były trzy czyste, a teraz są trzy nieczyste. Kochana, to jest niebywały postęp! Mało tego, pierwsza „góra” była taka omsknięta, a druga już była dobra, czyli w obrębie jednego odcinka potrafisz zrobić postęp, jestem zbudowana - mówiła Małgorzata Walewska.
Podobnie wypowiedziała się na temat występu modelki Katarzyna Skrzynecka. Jednak najbardziej zaskoczył swoją opinią Michał Wiśniewski, który wydał dość ostry werdykt, ale jednocześnie pełen łagodnego optymizmu:
- Pierwszy raz nie wiedziałem, że aż tak będzie, że nie zgodzę się z Małgosią. Było dużo niewyśpiewanych dźwięków. Natomiast w całokształcie kompozycji muszę powiedzieć, że jestem bardzo mile rozczarowany, bo sądziłem, że możesz bardzo polec na tym utworze. A jestem mile zaskoczony. To, czy ty śpiewasz? Tak śpiewasz! Czasami nie trafiasz w dźwięki, czasami ich nie wyśpiewujesz, ale to jest generalnie to, że nigdy na scenie w roli piosenkarki nie występowałaś. Czy się udało? Nie! Ale czy było to do strawienia? Jak najbardziej! Czy może być lepiej? Z pewnością! -wyjaśnił Michał Wiśniewski.

Zobacz także: "Twoja twarz brzmi znajomo": Maciej Radel zaliczył wpadkę! Takiej akcji w programie jeszcze nie było!
Choć jury stara się być łagodne dla Karoliny Pisarek, to jednak nie kryje swoich krytycznych komentarzy. Modelka ma za sobą trzy niełatwe wcielenia: Madonny, Haliny Frąckowiak i Roya Orbinsona i z każdą z nich radzi sobie coraz lepiej. W następnym odcinku Karolina Pisarek zmierzy się z utworem In-Grid.
Widzicie postęp w występach Karoliny?

Najnowszy odcinek programu wygrała Anna Rusowicz, która zebrała największą ilość punktów za fenomenalne wykonanie "Tych lat nie odda nikt" Ireny Santor.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.