"True Love": Polały się pierwsze łzy przed Ceremonią Miłości. Doszło do zaskakującego przeparowania
Julia i Martyna z programu "True Love" mają powody do zmartwień. W ostatnim odcinku dały upust emocjom i zdradziły, co tak naprawdę czują.

Emocje w randkowych show TVN-u "True Love" sięgnęły zenitu - w dodatku tuż przed Ceremonią Miłości, od której zależało, jak potoczą się dalsze losy uczestników. Tym razem ciężkie chwile przeżyły dwie uczestniczki - Julia oraz Martyna. To jednak nie wszystko - w willi mamy nowe pary oraz... nową uczestniczkę!
"True Love": Ceremonia Miłości była trudna dla Julii i Martyny
Nowe randkowe show TVN-u nabiera rozpędu. Wszystko przez to, że w grę zaczynają wchodzić prawdziwe uczucia i emocje. Już ostatnio byliśmy świadkami pierwszej ostrej wymiany zdań pomiędzy uczestnikami w "True Love". Wówczas na tapecie znalazł się Kamil i Marcin, którzy nie darzą się sympatią. Tym razem z kolei przyszła pora na wielkie emocje pośród pań. Te odczuwały, że pierwsza Ceremonia Miłości odbędzie się już za chwilę - w dodatku tym razem to właśnie panie miały stanąć przed trudnym wyborem partnera. Niestety niektóre z nich nie miały za dużego wyboru, w tym gronie znalazła się Martyna, która uznała, że każdy traktuje ją wyłącznie jako starszą koleżankę:
- Ja gdzieś czuję, że już w grupie zostałam uznana jako starsza, fajna koleżanka i chyba tak zostanie - wyznała ze łzami w oczach, nie widząc dla siebie partnera w willi.
Ostatecznie jednak wspólnie z dotychczasowym partnerem, Filipem uznali, że będą dla siebie opcją na przetrwanie. Uczestniczka nie ukrywa jednak, że czeka na nowych uczestników.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: "True Love": Jak uczestnicy zareagowali na wykrywacz kłamstw? „W prokuraturze tak się przesłuchuje ludzi”
Z innym problemem z kolei mierzy się Julia z "True Love", która w willi cieszy się największym powodzeniem. Ostatecznie jednak od początku jest w programie z Mateuszem. Pomimo tego nie ukrywa, że jest bardzo nieszczęśliwa w jego towarzystwie. Z tego powodu tuż po nieudanej randce emocje wzięły górę:
- Muszę sobie to wszystko przemyśleć jeszcze raz i muszę z Mateuszem porozmawiać, bo nie chciałabym, żeby było tak, że kolejny tydzień miałabym spędzić gdzieś tam z Mateuszem i czuć się tak niekoniecznie swobodnie - mówiła ze łzami w oczach.
Pomimo deklaracji na Ceremonii Miłości uczestniczka wybrała właśnie jego.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zobacz także: "True Love": Edyta Zając została "dobrą wróżką" w programie. Komentuje relacje z uczestnikami
A ja prezentują się pozostałe pary? Te wydawały się być oczywiste. Kamila zgodnie z umową postawiła na Filipa. Sara wybrała Kamila, z którym ostatnio świetnie się dogaduje. Oliwia Kubę, który wydawał się być bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw, Karina postawiła na Filipa, a Kinga na Marcina. Ku zaskoczeniu uczestników do gry wkroczyła także nowa uczestniczka!
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Ta zapewne namiesza! Nie da się ukryć, że to był naprawdę emocjonujący odcinek!


