Reklama

Współpraca Michała Szpaka z przyjaciółką Violet Oliferuk w „The Voice of Poland” zaszkodziła ich prywatnym relacjom?

Reklama

Już w sobotę kolejne muzyczne Bitwy dziesiątej, jubileuszowej edycji „The Voice of Poland”. Na scenie zobaczymy duety walczące o miejsce w następnym etapie programu - Nokaucie. W sobotnim odcinku na scenie zaśpiewa m.in. Violet Oliferuk znana jako „psiapsi, psiapsi siostra" Michała Szpaka. Podczas Przesłuchań w Ciemno trener odwrócił się podczas jej występu w ostatniej chwili i Violet trafiła do drużyny Michała.

I nie będzie wesoło!

Zaraz po prostu wykopię cię z tej sceny! - powiedział ostro trener „The Voice of Poland”.

Co działo się potem?

To musi być pełen rock’n’roll. Oni muszą dać z siebie wszystko i muszą się wydrzeć, nawet jeśli miałoby to później kosztować ich utratę głosu na cały tydzień - zarządził Szpak.

Przypomnijmy, że Violet Oliferuk zna się z Michałem Szpakiem od kilku lat. Aspirująca wokalistka zrobiła niespodziankę trenerowi „The Voice of Poland” biorąc udział w programie.

Co ty tutaj robisz?! - wykrzyczał zaskoczony Michał Szpak podczas Przesłuchań w Ciemno, widząc na scenie Violet. Violeta to jest moja psiapsi, psiapsi siostra - wyjaśnił wówczas trener.

Co było powodem szorstkiej reakcji Michała Szpaka? Odpowiedź już w najbliższą sobotę o godzinie 20:05 w TVP2.

Michał Szpak podobno uwielbia swoją "psiapsi". Ale w pracy nie musi być wcale miły...

Waldemar Kompała / Jan Bogacz / TVP
Reklama

Zobacz także: Violet Oliferuk zachwyciła w "The Voice of Poland"! Sprawdźcie, co wiemy o przyjaciółce Michała Szpaka

Reklama
Reklama
Reklama