"The Voice of Poland" jeszcze się nie zaczęło, a tu takie wieści. "Między nim, a Kubą iskrzy. Inni się nie liczą"
Zaskakujące wieści zza kulis "The Voice of Poland". Między dwójką jurorów aż iskrzy!
Już niebawem TVP zaprezentuje nam najnowszą edycję "The Voice of Poland". Widzowie nie mogą się doczekać, a jak wiadomo, prace na planie już trwają. Niespodziewanie do mediów przedostały się informacje o relacji pomiędzy dwójką jurorów. Nie przypuszczali, że tak się stanie.
Zaskakujące wieści zza kulis "The Voice of Poland"
Fani już zacierają ręce, czekając z niecierpliwością na 15. edycję "The Voice of Poland". Jak niedawno ogłoszono, tym razem w fotelach jurorskich zasiądą: Tomson i Baron, Lanberry, Michał Szpak, który powraca do formatu oraz Kuba Badach, dla którego będzie to wielki debiut. Prowadzącymi z kolei zostali: Paulina Chylewska, Maciej Musiał i Jan Dąbrowski!
W formacie zaszły więc niemałe rewolucje, które z całą pewnością dostarczą widzom sporo wrażeń. Jak się jednak okazuje, wielkie zamieszanie już teraz panuje za kulisami! Choć do premiery "The Voice" została jeszcze chwila, w rzeczywistości castingi w ciemno są już nagrane. Oznacza to, że zarówno prowadzący, jak i jurorzy, zdążyli się już dobrze poznać. Tymczasem Plotek ujawnił, że nie wszyscy przypadli sobie do gustu.
Anonimowy informator serwisu zdradził, że do tej pory najwięcej do powiedzenia w programie ma Michał Szpak. Wokalista ma dość wyrazistą osobowość, z czego jego fani doskonale zdają sobie sprawę, ale jak się okazuje, są osoby, którym zaczęło to przeszkadzać. Mowa o Kubie Badachu, który ponoć nie potrafi nawiązać nici porozumienia z Michałem.
On umie zrobić show. Ściąga na siebie całą uwagę, co nie do końca zawsze podoba się Kubie Badachowi, który jest jego przeciwieństwem. Kuba w swoich wypowiedziach zachowuje się trochę jak zrzędzący nauczyciel. Mówi bardzo profesjonalnie i rzeczowo, dlatego widać, że czasem Michał w programie go drażni i szokuje, gdy po prostu tamten, mówiąc delikatnie, ''odpływa''. (...) Między nim, a Kubą iskrzy. Inni się nie liczą
Jednocześnie informator Plotka ujawnił, że to właśnie Kuba i Michał, przynajmniej podczas przesłuchań w ciemno, grali pierwsze skrzypce. Zostawili pozostałych jurorów daleko w tyle i to na nich skupiła się cała uwaga.
Czekacie na nową edycję "The Voice of Poland"?
Zobacz także: Michał Danilczuk wystapił również w innym znanym programie. "Nieokiełznany wariat"