Najnowszy odcinek "The Voice Kids" wzruszył widzów do łez. W programie jako gość specjalny pojawiła się 7-letnia Amelka, która stała się jednym z symboli wojny w Ukrainie. Dziewczynka, której nagranie ze schronu, gdzie śpiewała Disney'owski przebój "Mam tę moc", obiegło cały świat. Na szczęście 7-latce udało się uciec z okupowanego kraju i dziś wraz z mamą jest już bezpieczna w Polsce.

Reklama

"The Voice Kids 5": Mała Amelka z Ukrainy poruszyła fanów

Mała Amelia jeszcze niedawno śpiewała w schronie w Ukrainie. Cały świat poruszyło nagranie, na którym 7-latka ukrywając się przed bombardowaniem, śpiewała utwór "Mam tę moc", dodając otuchy sobie i swoim najbliższym. Pełnej nadziei i marzącej o karierze artystki dziewczynce na szczęście udało się uciec wraz z mamą z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Teraz obie przebywają w Polsce, gdzie Amelka niosąc słowa pociechy swoim rodakom, dzieli się swoimi przeżyciami.

Niedawno usłyszeliśmy Amelkę podczas koncertu "Razem z Ukrainą" w Łodzi, na którym dziewczynka wykonała hymn Ukrainy. Amelka ponownie stanęła na polskiej scenie podczas Gali Wiktory 2021, podczas których w towarzystwie Kasi Łaski wykonała kultowy utwór "Mam tę moc". Teraz 7-latka po raz kolejny stanęła w świetle reflektorów. Dziewczyna pojawiła się w najnowszym odcinku 5. edycji "The Voice Kids", gdzie po raz kolejny wykonała utwór promujący film "Kraina Lodu" - "Mam tę moc".

Instagram @idavictoria

Amelka w rozmowie z Idą Nowakowską przyznała, że nie sądziła, że dzięki swojemu nagraniu prosto ze schronu, zyska tak ogromną popularność w obcym kraju.

- Chcą, żebym podpisywała się na flagach - mówiła Amelka. - Zastanawiam się, dlaczego nie szkoda im tych pięknych żółto-niebieskich chorągiewek, kiedy po nich piszę - dodała.

7-latka zdradziła również swoje największe marzenie.

Zobacz także

- Moje marzenie już się spełniło, żeby śpiewać na scenie - zdradziła. - Mam jeszcze większe marzenie, żeby na Ukrainie zapanował pokój - dodała.

My również mamy nadzieję, że marzenie Amelki wkrótce się spełni.

Reklama

Zobacz także: Mikołaj z "Top Model" o konwojach na wojnie w Ukrainie: "Cieszymy się, że w nas nie trafiło i idziemy dalej"

Reklama
Reklama
Reklama