"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita o wypadku Adriana: "Usłyszałam przeraźliwy krzyk"
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uległ wypadkowi we własnym domu. Anita opisała, jak wyglądał ten straszny moment.
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" trafił do szpitala. Zdjęcie, które opublikował w sieci zaniepokoiło fanów. Jak później wyjaśnił - słusznie, ponieważ w domu doszło do wypadku, w wyniku którego uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" boleśnie uszkodził swoją stopę. Teraz głos zarbrała Anita:
Ja leżałam już łóżku i usłyszałam przeraźliwy krzyk i wycie z bólu.
Przerażająca relacja żony.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita o wypadku Adriana
Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" trafił do szpitala, po tym jak uległ wypadkowi we własnym domu. Jak wyjaśnił: "Wchodziłem do wanny, by wziąć prysznic (...) lewą nogą się pośliznąłem, a prawa była już nad wanną, w której na dnie leżał odwrócony korek spustowy". Korek wbił się w stopę Adriana całkowicie.
Tak jeszcze w temacie wypadku Adriana... Potwierdza się tylko, że najwięcej wypadków zdarza się w domu. Ja leżałam już łóżku i usłyszałam przeraźliwy krzyk i wycie z bólu (...)
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Joanna Lazar pokazała zdjęcie spod szpitala i wyznaje: "Ogarniał mnie lęk"
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od razu pośpieszyła sprawdzić co się stało. Widok, który zastała w łazience był przerażający:
Wchodzę a tam cała wanna we krwi. Szybko telefon na 112 i postępowanie zgodnie z instrukcjami. Niestety trzeba było samodzielnie przetransportować się do szpitala...
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Marta pokazała nowe zdjęcie synka i wywołała burzę. Musiała się tłumaczyć
Na szczęście Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" uzyskał potrzebną pomoc. Jednak razem z Anitą musieli zrezygnować z planów, które mieli ustalone tuż przed zdarzeniem.
Noga zaszyta, zastrzyk przeciw zakażeniu i teraz antybiotyki i zmiany opatrunków. Mieliśmy już dziś wyjechać, ale trzeba było przełożyć plany, bo jednak samopoczucie najważniejsze...
Życzymy Adrianowi szybkiego powrotu do zdrowia.