Reklama

Stanisław z "Rolnik szuka żony" był jednym z najbardziej kontrowersyjnych uczestników ósmej edycji. Sposób, w jaki został pokazany w programie wywołał falę hejtu i choć produkcja stanęła w jego obronie, mówiąc wprost, że jest inteligentnym, sympatycznym i uśmiechniętym człowiekiem w sieci pojawiło się mnóstwo memów na temat rolnika. Teraz Stanisław w wywiadzie dla Party.pl mówi wprost, jak na hejt reagował on sam oraz jego najbliżsi...

Reklama

Stanisław z "Rolnik szuka żony" o hejcie

Stanisław z "Rolnik szuka żony" po zakończeniu przygody z programem znalazł miłość i nie ukrywa, że jest szczęśliwie zakochany, a nawet pokazał zdjęcie z nową partnerką. Jakiś czas po zakończeniu emisji rolnik był aktywny w mediach społecznościowych, ale teraz wrócił do swojego życia i wygląda na to, że nie zależy mu na tym, aby zostać gwiazdą Instagrama. A jak Stanisław reagował na hejt wobec swojej osoby? Rolnik w rozmowie z Moniką Maszkiewicz zdradza, że krytyka ze strony obcych osób nie ma dla niego znaczenia:

Wszystkim hejterom bardzo dziękuję. Bardzo dużo na tym skorzystałem. Opinia jest dla mnie ważna, ale przede wszystkim od bliskich, ludzi, którzy mnie znają.

Okazuje się, że bliscy Stanisława reagowali bardziej emocjonalnie i rolnik wielokrotnie musiał z nimi szczerze o tym rozmawiać:

Czasem mi coś opowiadali, że ktoś pisze tak czy inaczej. Widać było w nich to oburzenie. Momentami trochę ja byłem dla nich psychologiem, że nie powinni przejmować się tym, co jest kierowane do mnie. (...) To nie znaczy, że oni nie byli dla mnie wsparciem.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Stanisław nie wybrał żadnej z dziewczyn, bo wrócił do eks? Jest odpowiedź rolnika!

Reklama

Obejrzyjcie koniecznie całe wideo i zobaczcie, jak reagował rolnik po przeczytaniu krytycznych wiadomości na swój temat!

Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama