"Rolnik szuka żony": Małgosia Borysewicz podzieliła się radosną informacją: "Ekscytuję się takimi momentami"
Małgosia pokazała wzruszające zdjęcie i opisała szczegóły. Była uczestniczka "Rolnik szuka żony" pochwaliła się wielkim szczęściem w rodzinie.
Małgosia Borysewicz z "Rolnik szuka żony" opublikowała na Instagramie nowe zdjęcia i zdradziła, co ostatnio wydarzyło się w jej życiu. Była uczestniczka wielkiego hitu o poszukujących miłości rolnikach opowiedziała o trudnym porodzie, podczas którego bardzo to Paweł przyjął maleństwo! Internauci są zachwyceni wpisem Małgosi Borysewicz i jej historią. Sprawdźcie, co dokładnie napisała.
Małgosia Borysewicz o porodzie w gospodarstwie
Małgosia i Paweł wzięli udział w czwartej edycji "Rolnik szuka żony". Para w programie Telewizyjnej Jedynki znalazła wielką miłość, a widzowie ich pokochali i do dziś śledzą ich dalsze losy za pośrednictwem Instagrama. Małgosię Borysewicz na popularnym portalu społecznościowym obserwuje ponad 174 tysiące internautów. Rolniczka chętnie publikuje w sieci zdjęcia swojej rodziny i zdradza, jak dziś wygląda ich życie.
Teraz Małgosia Borysewicz opublikowała w sieci piękny wpis, w którym wspomina wyjątkowy poród.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Małgosia Borysewicz pokazała pokój dzieci. Jest piękny!
Małgosia Borysewicz w najnowszym wpisie na Instagramie, zdradziła, że razem z mężem przyjęła kolejny już poród w tym tygodniu, a stado jej krów powiększyło się o następnego cielaczka.
W tym ostatnio średnio optymistycznym czasie dla rolnictwa są momenty, które prosto cieszą- przychodzimy sobie z @paulo_borysewicz do pracy, po kawusi, nie papierosku, małej kanapusi( bez jedzenia bym nie wyszła z domu). Poród, 4 w tym tygodniu. Ułożenie tylne, trudniejsze-70% przypadków jest Ok, czasem bywa, że cielaczek jest skręcony, trzeba go obrócić, zazwyczaj Pawełek daje radę, czasem bywa, że zwierzę jest gigantyczne, ale o dziwo nie pamiętam cesarki. Czasem są porody smutne, ale o takich nie mówimy . Dziś gdy cieliczka była w ,,połowie „ na świecie- zaczęła kręcić ogonkiem, czyli znaczy że żywa i już się rusza ???????? za chwilę była już cała i zdrowa. Mleczko wypiła. Krówka zasilona pójłem. Dla Was może to śmieszne, ale ja naprawdę ekscytuję się takimi momentami. Czymś trzeba, by w tym zawodzie pracować dalej- napisała Małgosia.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Małgosia Borysewicz w seksownej sukience na weselu
Interauci są zachwyceni wpisem rolniczki.
- Piękny początek dnia, przywitać nowe życie na świecie ❤️????
- Piękne rozpoczęcie dnia❤️
- Super! Mnie też takie zwykłe momenty cieszą ❤️ a jeszcze jak u was zobaczę coś takiego to aż chce się napisać dzień dobryyyy!!!❤️- komentują fani.
Jak widać, Małgosia i Paweł nie mogą narzekać na nudę żyjąc na wsi.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Małgosia i Paweł Borysewicz mieli kryzys? Zaskakujące wyznanie rolniczki