"Rolnik szuka żony": Kamil i Joanna nie ukrywają swojego szczęścia! "Będzie weselisko" wyznała mama rolnika
Rolnik jest zachwycony swoją kandydatką i snuje plany na wspólną przyszłość. A jak Joannę ocenili bliscy Kamila? W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" nie zabrakło wzruszających wyznań!
Czy Joanna i Kamil z "Rolnik szuka żony" będą razem? To pytanie zadają sobie chyba wszyscy fani programu TVP. Widzowie bardzo polubili młodego rolnika i cały czas mu kibicują. Początkowo o serce Kamila walczyły trzy kandydatki: Iza, Joanna i Justyna. Jak już wiemy, Justyna sama zrezygnowała z dalszego udziału w programie, a w ostatnim odcinku Kamil powiedział Izie wprost, że chciałby poświęcić swój czas Asi. Czy Joanna to ta jedyna? Wszystko na to wskazuje!
Mama Kamila z "Rolnik szuka żony" wspomina o weselu
W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" Kamil zabrał Joannę na kolejną randkę. Tym razem para wybrała się na kajaki. I chociaż kandydatka rolnika nie potrafi pływać, to udało się jej pokonać swój lęk. Kamil nie ukrywał, że jest oczarowany Asią.
W końcu człowiek znalazł tą konkretną osobę, z którą planuje... To szczęście jest i tego szczęścia nie zamierzam ukrywać - wyznał przed kamerą Kamil.
Podczas randki okazało się, że Kamil ma lęk wysokości. Rolnik zdradził, że chce zabrać Joannę na wieżę widokową i chciałby, żeby to właśnie ona pomogła mu przezwyciężyć strach przed wysokością.
Będę miał motywację, żeby się przełamać. Jak mi pomożesz, będę wdzięczny - mówił Kamil.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Łzy Izy i zachowanie Kamila mocno poruszyły widzów!
Po romantycznej randce przyszła pora na wspólne skręcanie grilla przed spotkaniem z rodziną. Kamil wyznał wówczas, że przy Asi czuje się bardzo swobodnie, jakby od dawna byli małżeństwem.
Mi się wydaje, że takie wspólne skręcanie grilla to może być jakiś zalążek i wstęp do skręcania później mebli. Na razie nic nie mówię, ale możliwe, że tak będzie - mówił Kamil. - Nie odczuwam presji przy Asi, że muszę się pokazać, popisać, bo tak odczuwamy, jakbyśmy się znali 20 lat. Dzisiaj rano wstaliśmy i tak fajnie, ale nie odczuwam, że to jest nowa osoba, tylko jak żona praktycznie, że gdzieś tam możemy razem, wspólnie... bez słów się dogadywaliśmy - dodał.
Rolnik już nawet nie próbuje ukryć, że jest oczarowany swoją partnerką.
To jest bardzo miłe uczucie. Widzę, że jej zależy i ja chcę pokazać, że mi też zależy. Jak Asia patrzy to są iskierki, trudno żeby nie było, te oczy to normalnie galaktyka, tak że można tam patrzeć w te gwiazdy bez końca - wyznał przed kamerą.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony 8": Fani zachwyceni Kamilem i Asią: "Z tej mąki będzie chleb"
Spotkanie z rodziną Kamila stresowało Joannę, ale ostatecznie świetnie świetnie sobie poradziła, a bliscy rolnika bardzo ją polubili.
Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Wydaje mi się, że Asia pasuje do Kamila. Może dlatego, że ma gospodarkę, że wie, jak to się mówi, z czym się chleb je - oceniła siostra Kamila. - Będzie potrafiła mu tu pomóc, doradzić - dodała.
Joanna w rozmowie z rodziną Kamila zdradziła, że mogłaby już zostać w jego domu.
Ja już Kamilowi mówiłam, że nawet teraz mogłabym zostać - wyznała Asia.
A jak całą sytuację oceniła mama Kamila? Kobieta jest pewna, że zakochani wezmą ślub!
Będzie happy end i na pewno będzie weselisko, ale kiedy to już zależy od nich - wyznała szczęśliwa mama Kamila.
Myślicie, że Joanna i Kamil rzeczywiście zostaną małżeństwem? My mocno trzymamy za nich kciuki!
Zobacz także: QUIZ z 8. edycji "Rolnik szuka żony". Zwracasz uwagę na szczegóły? Sprawdź się!