Reklama

W "Rolnik szuka żony 8" z odcinka na odcinek dzieje się coraz więcej - są już pierwsze pary, pierwsze rozstania, łzy i awantury. U jednego z rolników, Stanisława, panuje zaś... nadzwyczajny spokój, a niektórzy widzowie zarzucają mu wprost to, że jest... nudziarzem. Po ostatnim odcinku został jednak najbardziej skrytykowany za to, że podczas rozmów z dziewczynami nie patrzy w oczy kandydatkom. Jak to tłumaczy?

Reklama

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Iza zalewa się łzami po odtrąceniu Kamila. Dramatyczne sceny

Stanisław z "Rolnik szuka zony 8" tłumaczy się z rozbieganego wzroku

Na gospodarstwie u Stanisława dzieje się na razie... niewiele. Rolnik zaprasza kolejno dziewczyny na randki, jednak do każdej z nich trzyma dystans, nie obiecując żadnej z nich niczego więcej. Dziewczyny przyznają, że poza kamerami Stanisław jest jednak bardzo otwarty, czuły i troskliwy! To jednak nie przekonuje widzów "Rolnik szuka żony", którzy po każdym odcinku ostro krytykują mężczyznę. Nie inaczej było teraz, a chłopakowi dostało się m.in. za to, że nie patrzy dziewczynom w oczy podczas rozmów:

Facebook

Co na to sam zainteresowany? Stanisław rzadko kiedy odnosi się do internetowego hejtu, jednak tym razem zabrał głos, dzieląc się uśmiechniętym zdjęciem, które zrobił najpewniej podczas oglądania nowego odcinka "Rolnik szuka żony". Czy zasugerował, że produkcja wycina momenty, kiedy jednak patrzy dziewczynom w oczy?

Patrząc na te wycinki, jak nie patrzę w oczy - napisał.

Instagram

Na gospodarstwie u Stanisława każda z dziewczyn czuje się dobrze i do tej pory każda ma równe szanse! Kogo wybierze rolnik - Olę, Roksanę czy Tereskę? Pozostaje nam czekać na kolejne odcinki!

Reklama

Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Kamili znowu puściły nerwy! "Czy ja jestem idiotką czy co?!"

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama