Reklama

Marek to jeden z najspokojniejszych uczestników 5. edycji programu "Rolnik szuka żony". 46-latek, w przeciwieństwie do swoich kolegów, już na starcie zaznaczył, że nie wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia.

Jaka więc musi być jego wymarzona partnerka? Przede wszystkim szczera i uczciwa. Marek nie bez powodu podkreślił akurat te dwie cechy. W przeszłości rolnik przeżył bowiem ogromny zawód miłosny, o którym nie chciał do tej pory opowiadać przed kamerami.

- W poprzednim związku nie zostałem dobrze potraktowany, ale to przeszłość. Najważniejsze, żeby zgłaszały się kobiety, które chcą tego naprawdę. Zwracam się do kobiet rozważnych. Zdaję sobie sprawę, że związek to nie tylko sielanka, ale też sztuka kompromisu i ja jestem w dużej mierze na to przygotowany - mówił enigmatycznie Marek w niedawnej rozmowie z serwisem party.pl.

Nieco więcej zdradziła jego mama, która wydaje się być bardzo żywiołową, ale przede wszystkim szczerą i otwartą osobą. Matka Marka ujawniła, co tak naprawdę stało się w przeszłości, a co może rzutować na dalsze życie uczuciowe 46-latka.

- Zostawiła go dla rozwodnika i alkoholika - podsumowała poprzedni związek Marka jego matka.

Internauci twierdzą, że być może to właśnie dlatego Marek jest tak wycofany i nieufny w stosunku do kobiet.

Zobacz także

- Może po tym się tak zamknął. Faceci też mają uczucia. Może się po prostu boi się, żeby któraś znowu go nie skrzywdziła

- Czasem jak ktoś zostanie odrzucony wcześniej się angażując trudno mu potem znów komuś zaufać. Szczerego uczucia dla tego pana

- można było przeczytać w komentarzach na Facebooku.

Znalazły się również takie osoby, które uważają, że Marek nie wyleczył się jeszcze z poprzedniego uczucia i przez to nie potrafi nawiązywać nowych znajomości.

- Ten rolnik jeszcze się nie wyleczył z tamtego uczucia. A jego mama nie powinna komentować do kogo poszła była jego kobieta to bardzo nie na miejscu

- Bardzo dobrze, że powiedziała, przestroga dla wszystkich kobiet. Jemu jest potrzebna poukładana kobieta, a nie wiedźma. Potrzebuje gość spokoju i wsparcia, określenia celu w życiu i moim zdaniem pani z Jasła byłaby najbardziej odpowiednia, aby mu w tym pomóc

????

- Bardziej przyjaźni szuka, która z czasem może przerodzić się w coś więcej - twierdzą internauci.

Jak myślicie, czy Markowi uda się znaleźć miłość w tym programie? Trzymamy za niego kciuki!

POLECAMY: "Fałszywa dziewucha" Widzowie już wybrali najmniej sympatyczną uczestniczkę "Rolnika"? Komentarze mówią same za siebie...

Marek to bardzo spokojny i wyważony człowiek

Czy uda mu się znaleźć tą jedyną?

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama