TVN w "Project Runway" lansuje... "Taniec z gwiazdami". Wpadka?
TVN w "Project Runway" lansuje... "Taniec z gwiazdami". Wpadka?
Polsat się ucieszy
1 z 5
Za nami drugi odcinek "Project Runway". Formuła programu uległa zmianie w porównaniu do pierwszego odcinka. Projektanci przed zadaniem mieli wybrać sobie modelkę z którą będą współpracować. Dziewczyna której nikt nie zaprosił do siebie odpadła z dalszego udziału w programie, natomiast ta która przetrwa do ostatniego odcinka wygra nagrodę specjalną.
Zobacz: Pierwszy odcinek "Project Runway" za nami. Nie odbyło się bez zgrzytów
Zadanie dla projektantów nawiązywało do... "Tańca z gwiazdami". Uczestnicy udali się do magazynu, gdzie znajdowały się stroje ze wszystkich 13 edycji wyprodukowanych przez TVN. Po wybraniu kreacji należało zrobić z niej bieliznę. Gotowe stroje oceniało jury z gościnnym udziałem Doroty Williams.
Niestety nie dla wszystkich zadanie było łatwe, Serafin miał problem ze swoją modelką. Młoda dziewczyna nie chciała wystąpić publicznie w bieliźnie zaprojektowanej przez niego. Po oficjalnej prezentacji zdecydowano, że inna dziewczyna pokaże się w tym stroju. Jury oceniło kreację dość sceptycznie:
Majtki na szelkach
Po raz kolejny w strefie zagrożenia odpadnięciem znalazł się Piotr. Projektant przyznał, ze nigdy wcześniej nie miał okazji zdejmować z kobiety biustonosza:
Bezpośrednio nie zdejmowałem bielizny z kobiety, nie jest to rzecz, która robię na co dzień.
Chłopaka przed odpadnięciem uratowała jego modelka, która zdaniem Anji Rubik obroniła projekt. Z programem natomiast pożegnała się Paulina, która ostatecznie przegrała z Serafinem.
2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5