Paweł z "Rolnika" krytykowany: "Mówi tylko o Adasiu, a Stefania pomijana"
Po świątecznym odcinku „Rolnik szuka żony” fani byli mocno podzieleni. Niektórzy stwierdzili, że Paweł nie zachował się w porządku wobec córki Marty. Jest reakcja żony.
Tegoroczny świąteczny odcinek „Rolnik szuka żony” wywołał sporo emocji wśród widzów, którzy mogli być nieco zaskoczeni odmienioną formułą. Fani show zobaczyli wybranych uczestników ze wszystkich edycji. Nieobecność, niektórych gwiazd mogła wywołać zmieszanie oglądających. Jednak nie zabrakło ulubieńców. Marta Manowska odwiedziła m.in. Pawła Bodziannego i Martę Paszkin . Zachowanie uczestnika niespodziewanie spotkało się z krytyką internautów. Jego żona musiała zareagować.
Paweł Bodzianny skrytykowany przez widzów „Rolnik szuka żony”
W tym roku nie wszyscy uczestnicy „Rolnik szuka żony” wystąpili w świątecznym wydaniu programu. Taka sytuacja wydarzyła się w show po raz pierwszy. Widzowie są dość zaskoczeni i zastanawiają się, czy brak takich gwiazd jak Waldemar, Dariusz czy Artur z 10. edycji związany jest z tym, jak panowie pożegnali się ze swoimi kandydatkami.
Zobacz także: Klaudia i Valentyn z "Rolnika" ogłosili nowinę. Rolniczka zapozowała przed kamerą
Marta Paszkin i jej mąż Paweł to jedni z najbardziej rozpoznawalnych uczestników „Rolnika”, którzy cieszą się sporą sympatią widzów. Kobieta 26 grudnia opublikowała rodzinne zdjęcie po świątecznym odcinku programu i podziękowała za życzenia fanom.
Ależ piękny był świąteczny odcinek Rolnik szuka żony. Dziękujemy za wszystkie wiadomości i życzenia
Okazało się, że nie wszystkim widzom podobało się zachowanie Pawła. Niektórzy stwierdzili, że mężczyzna całkowicie zignorował córkę Marty z poprzedniego związku. Wytknięto mu faworyzowanie swojego syna Adama.
Przykre jest to, że Paweł tylko mówi o Adasiu, a Stefania zawsze jest pomijana… Nie jest to pierwszy raz.
Też to zaważyłam, przykre.
Wreszcie głos zabrała Marta Paszkin. Mama Stefanii zaznaczyła, że jej córka i mąż mają dobre relacje. Dodała, że Paweł dogaduje się z dziewczynką, ale nie próbuje zastąpić jej ojca, ponieważ ten – jak twierdzi Marta – dba o więź ze Stefanią.
Mówił, że tworzy zgrany team ze Stefanią i mają dobre relacje. Potwierdzam. Nigdy nie wchodził w buty jej taty (bo ona tatę ma i to bardzo zaangażowanego w wychowywanie jej)
Poniżej pojawiły się inne komentarze internautów, którzy przyznali, że Marta i Paweł to ich ulubiona para i kochają obserwować ich fajne, normalne życie.
Moja ulubiona para, aż bije od was ciepło.
Najfajniejsza para ze wszystkich edycji ''Rolnika''.
Jesteście najbardziej sympatyczną parą wszystkich edycji. Od pierwszego waszego spotkania widać było, że to będzie właśnie to.
Zobacz także: Joanna z "Rolnika" rozczuliła wyznaniem o drugim dziecku. To już niedługo
A wy oglądaliście świąteczny odcinek „Rolnika”?