Niezwykłe wyznanie Kajry: "To, że Sławomir zagrał scenę erotyczną, uratowało nam dom"
Magdalena Kajrowicz opowiedziała o wypadku, do którego doszło przy jej domu. Jak się okazało, Sławomir ugasił ogień, który mógł spowodować naprawdę groźny pożar. A zrobił to... Sami zobaczcie!
Czasy gdy Magdalena Kajrowicz znana była głównie jako żona Sławomira, chyba dawno już minęły. Teraz to gwiazdor rock-polo musiał usunąć się w cień, a mocniej błyszczy jego żona. Kajra jest uczestniczką najnowszej, 12. już edycji "Tańca z gwiazdami", a według wielu ma szanse nawet na Kryształową Kulę, czyli główną nagrodę show. Potwierdzają to zresztą oceny, które dostaje od jury po kolejnych układach tanecznych ze swoim partnerem w programie - tanecznym weteranem Rafałem Maserakiem.
W jednym z wywiadów po ostatnim odcinku Kajra opowiedziała o dość groźnej sytuacji - pożarze domu, który mógł się zakończyć bardzo źle, jednak... uratowała go "scena erotyczna Sławomira"! Jak to możliwe? Zobaczcie, co powiedziała Magdalena.
Zobacz także: „Taniec z gwiazdami”: Kajra o śmierci ojca: „Żyliśmy w nieustannym zagrożeniu utraty taty”
Kajra o scenach erotycznych
Po ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" Kajra udzieliła wywiadu jednemu z portali. Gwiazda została zapytana m.in. o to, czy nie jest zazdrosna o sceny erotyczne z udziałem męża. Sławomir, który jest również aktorem, grał m.in. w "Pod Mocnym Aniołem" Wojciecha Smarzowskiego, gdzie wystąpił również w scenach łóżkowych.
Gdy Sławomir grał te sceny u Smarzowskiego, no to faktycznie zrobiłam sama pół butelki bimbru. Wtedy już ta zazdrość mi przeszła, gdy rano obudziłam się z tym potwornym bólem głowy. Ciało rzecz robocza. Dogadaliśmy się później w tych kwestiach - mówiła portalowi Pomponik.pl.
Zresztą, jak przyznała Kajra, sama również grała w scenach łóżkowych z Leszkiem Żurkiem...
Kajra i Sławomir uniknęli pożaru domu
Przy okazji "scen" gwiazda opowiedziała również o wypadku, który miał miejsce przy ich domu. Jak wyznała, za pieniądze, które zarobił w filmie, Sławomir kupił "szlaucha do podlewania trawy", który przydał się bardzo... podczas pożaru!
Ten szlauch uratował nam dom, bo kiedyś Sławomir palił liście i zajęło się drzewo, które było obok składziku z drewnem i o mało nam się chata nie spaliła. To że Sławomir zagrał scenę erotyczną, uratowało nam dom - opowiada Kajra Pomponikowi.
Dość niesamowite, prawda? Ale przecież i para jest niesamowita. A ogień to coś, co bardzo się z nimi kojarzy. Na szczęście potrafili go w odpowiednim momencie stłumić.
Kajra z Rafałem Maserakiem są faworytami w najnowszym "Tańcu z gwiazdami":