Reklama

Ewa z "Rolnik szuka żony" odpowiedziała na kilka pytań internautów. Nie zabrakło tematu Waldemara, ale także Doroty - obecnej partnerki rolnika. Ewa wyjawiła, jaka relacja łączy ją z "programową konkurentką". Zaskoczeni?

Reklama
Wiele emocji
- pisze bez ogródek Ewa.

Ewa z "Rolnik szuka żony" szczerze o Dorocie

Ewa Kryza zgłosiła się do 10. edycji programu "Rolnik szuka żony" i była kandydatką Waldemara. Początkowo to właśnie z nią mężczyzna chciał stworzyć związek, jednak w ostatniej chwili okazało się, że Ewa i Waldemar zdecydowali się nie kontynuować swojej relacji. Rolnik wybrał ostatecznie inną kandydatkę - Dorotę, z którą teraz oczekuje na narodziny córeczki. Za to Ewa rozwija swoją karierę muzyczną. Co ciekawe, niedawno Ewa zabrała głos w sprawie swojego udziału w programie "Rolnik szuka żony" i pobudek, dla których zdecydowała się na wzięcie udziału w telewizyjnym show.

Skłoniła mnie obejrzana wizytówka m.in wspólne pasje. Żadna praca mi niestraszna. Poza tym, że kobieta jest żoną rolnika nie oznacza, że musi pracować w polu, jest wiele innych obowiązków zajęć w gospodarstwie. P.S znam wiele babeczek, mieszkających na wsi, które się rozwijają, dbają o siebie i czują się spełnione
- mówiła Ewa na swoim Instagramie.
Ewa z Rolnik szuka żony wystąpi w radio
Screen Rolnik szuka żony TVP

Teraz okazuje się, że Ewa wypowiedziała się również na temat Doroty i ich relacji. Widzowie "Rolnik szuka żony" zapewne pamiętają, że kobiety były ze sobą dość blisko i gdy Dorota opuściła gospodarstwo, Ewa bardzo to przeżyła.

Spędziłyśmy trochę czasu razem. Polubiłyśmy się, dużo rozmawiałyśmy, był śmiech, łzy, wspólne aktywności. Wzajemnie się szanowałyśmy. Podziwiam ją jako kobietę( za szczerość, wrażliwość, za pracowitość, poczucie humoru). Życzę jej jak najlepiej!
- wyznała Ewa.
Ewa i Dorota z Rolnik szuka żony
@ewaa_ka93

Dorota i Waldemar spotkali się z dużym hejtem na początku swojej relacji. Jednak po ogłoszeniu radosnej nowiny, że kobieta jest w ciąży internauci zrozumieli, że Waldemar i Dorota traktują się poważnie i rzeczywiście chcą stworzyć ze sobą szczęśliwy związek. Teraz uczestnicy "Rolnik szuka żony" mogą liczyć na wsparcie widzów, którzy nie mogą doczekać się narodzin córeczki zakochanych.

Śledzicie losy Ewy?

Reklama

Zobacz także: Joanna z "Rolnika" poinformowała o zmianach: "To nie była moja decyzja"

Ewa w finale Rolnik szuka żony
screen Rolnik szuka żony
Reklama
Reklama
Reklama