Mamy prawdziwego mistrza drugiego planu! Jedna z osób z publiczności programu "Jaka to melodia" zaczęła w pewnym momencie stroić miny przed kamerą, czym przyciągała uwagę telewidzów. Szczerze mówiąc - ten mężczyzna skradł show Robertowi Janowskiemu!

Reklama

Wiele osób zastanawia się, czy kamera specjalnie pokazywała pana z dziwnymi minami, czy po prostu nie dało się tego uniknąć, bo siedział tuż za prowadzącym. Z drugiej jednak strony jego reakcje są bardzo autentyczne! Mężczyzna zdaje się bardzo angażować w finał programu. Oby więcej takich osób na widowniach polskich teleturniejów. Ciekawe, czy produkcja "Jakiej to melodii" myśli podobnie... :)

Zobacz także: Ogromna wpadka w "Familiadzie". Takiej odpowiedzi nikt się nie spodziewał! WIDEO

Zobacz także

Mistrz drugiego planu w "Jaka to melodia".

Wpadka w "Jaka to melodia".

Miny mężczyzny z widowni w "Jakiej to melodii".

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama