Reklama

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się na planie miłosnego show "Rolnik szuka żony" i od razu przypadli sobie do gustu. Ich udział w programie był "strzałem w dziesiątkę" i zakochani postanowili kontynuować relację także poza kamerami. Dziś są już małżeństwem, które doczekało się dwójki dzieci.

Reklama

Teraz jednak ukochana rolnika niespodziewanie odezwała się do fanów na Instagramie i powiedziała im, że... Paweł ją oszukał! Co się stało?

Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" zaskoczyła wyznaniem. Chodzi o Pawła

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny uchodzą za jedną z najbardziej zgranych par, które poznały się dzięki programowi "Rolnik szuka żony". Zaledwie kilka dni temu Marta Paszkin i Paweł Bodzianny świętowali rocznicę ślubu kościelnego. Niespodziewanie jednak ukochana rolnika odezwała się do fanów na Instagramie i zaskoczyła ich szczerym wyznaniem.

Marta Paszkin Paweł Bodzianny
@marta_paszkin

Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" właśnie poinformowała swoich odbiorców, że ostatnie dni spędziła z pociechami w Warszawie. Niespodziewanie przekazała także, że jej mąż ją... oszukał! W jakiej sprawie?

Paweł zaczyna sobie w głowie układać, że praca to nie wszystko i rzeczywiście nie pracuje po dwanaście godzin, tylko przychodzi tak, żeby jeszcze nawet z dzieciakami mi pomóc wyjść na dwór, ale jak teraz byliśmy w Warszawie, to mówił, że nadrobi sobie i popracuje. Pracował w tych najgorszych upałach, po kilkanaście godzin znowu i mi mówił, że nadrabia zaległości na pastwiskach, po czym okazało się, że mnie oszukał
- wyznała Marta Paszkin.
Marta Paszkin
Instagram/Marta Paszkin

Marta Paszkin jednak nie była zła na męża, bo jak przyznała, miała łzy w oczach, gdy dowiedziała się, co zrobił.

Zaraz Wam pokaże, co zrobił. Generalnie wczoraj, jak to zobaczyłam to jak słowo daje, miałam łzy w oczach, także zrobił mi mąż ogromną niespodziankę. Jeszcze wciąż nad tym pracuje
- dodała ukochana rolnika.
Paweł Bodzianny
Instagram/Marta Paszkin

Paweł Bodzianny postanowił zaskoczyć swoją ukochaną i zabrał się za aranżacje ogródka. Marta Paszkin nie mogła ukryć swojego szczęścia!

Otóż zaczął aranżować nam pięknie nasz mini ogródek. Nie wierzyłam, że można wyczarować coś na tej powierzchni
- pisała podekscytowana Paszkin.

Przyznajemy, że taki mąż to skarb!

Reklama

Zobacz także: Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnika" ogłosili radosną nowinę. "Czasem warto ryzykować"

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny
Instagram @marta_paszkin
Reklama
Reklama
Reklama