Mariusz Kozak z "Gogglebox. Przed telewizorem" w rozmowie z reporterką Party.pl skomentował zachowanie Sylwii Bomby w programie "99 gra o wszystko" i odniósł się do gorzkiego wpisu Mateusza Borkowskiego, czyli "Big Boya", który opublikował w sieci dość mocny wpis.

Reklama

Ogień w szopie to jest piernięcie ważki przy tym co się wydarzyło podczas realizacji @99graowszystko ???????????? Pomijając fakt kto kim się okazał i że nie wszystko złoto co się świeci to było coś pięknego wziąć udział witam programie ????❤????❤????- komentował "Big Boy".

I chociaż Mateusz Borkowski nie napisał, kogo miał na myśli to wszystko wskazywało na to, że w ten sposób komentuje zachowanie Sylwii Bomby, która podczas konkurencji z przepychaniem samochodu na czas powiedziała Mateuszowi, że nie chce być z nim w drużynie ponieważ z innym uczestnikiem ma większe szanse na wygraną.

Teraz słowa "Big Boya" skomantował dla nas Mariusz Kozak!

Uważam, że "Big Boy" przesadził. Nie powinien tego zrobić- ocenił przed naszą kamerą.

Mariusz Kozak skomentował również zachowanie Sylwii Bomby w "99 gra o wszystko" i zdradził, co działo się poza kamerami!

Reklama

Zobacz także: "99 - Gra o wszystko": Sylwia Bomba znowu musi się tłumaczyć! "Jak zapewne zdążyłeś zauważyć..."

Zobacz także
x-news
Reklama
Reklama
Reklama