Marianna Schreiber pochwaliła się nagim zdjęciem. Pisze gorzko: "świeci golizną a w głowie ma pusto"
Choć Marianna Schreiber pożegnała się z "Top Model", to jednak dalej jest o niej głośno. Tym razem za sprawą kolejnego nagiego zdjęcia, które pojawiło się w sieci.
Marianna Schreiber to zdecydowanie jedna z najbardziej rozpoznawalnych uczestniczek 10. edycji "Top Model". Jej udział w show był krótki, jednak zainteresowanie mediów żoną ministra z rządu PiS, wciąż jest ogromne. Nie ma wątpliwości, że Marianna Schreiber chce dobrze wykorzystać swoje pięć minut - w sieci znowu pojawiło się bardzo odważne zdjęcie modelki, opatrzone mocnym wpisem. Zobaczcie sami.
Zobacz także: "Top Model": Żona ministra, Marianna Schreiber zapewnia: "Nie chcę się z nim rozwodzić"
"Top Model": Marianna Schreiber pokazała nagie zdjęcie
Marianna Schreiber do programu "Top model" zgłosiła się w tajemnicy przed mężem. Jurorzy dali na castingu szansę żonie ministra PiS i 28-latka dostała się do etapu bootcamp - tam jednak jej przygoda z programem zakończyła się na dobre. Mimo szybkiego pożegnania z show TVN widzowie dobrze zapamiętali modelkę i teraz śledzą jej losy między innymi za pośrednictwem Instagrama.
Marząca o karierze w modelingu Marianna Schreiber nie boi się publikować bardzo odważnych zdjęć, które mogą wzbudzać kontrowersje. Pod koniec września głośno było o jej fotce w prześwitującej czarnej sukni i... gadżetem sado-maso w ustach... Teraz uczestniczka 10. edycji "Top Model" zdecydowała się pójść o krok dalej i opublikowała swoje nagie zdjęcie...
Zobacz także: Marianna Schreiber o poronieniu i rozstaniu z politykiem PiS. "Nie miałam siły żyć"
Żona ministra PiS nie tylko zamieściła swój akt na Instagramie, ale zdecydowała się również zamieścić odważny wpis. Wygląda na to, że Marianna Schreiber chce za jego pośrednictwem przekazać fanom, aby nigdy nie oceniać nikogo po pozorach.
- [...] Bo widzisz, nie ma znaczenia czy napiszę pod takim zdjęciem coś bardzo mądrego, bo Ty i tak będziesz widział dziewczynę, która świeci golizną a w głowie ma pusto - taki już ten świat. Nauczmy się dostrzegać w ludziach coś więcej niż to, co widzimy na zdjęciu. Takie zdjęcia na moim profilu będą. Już wiele osób przekonałam do siebie i one nie oceniają mnie po „pozorach”, po polityce, po zdjęciach, po artykułach w tabloidach. Dyskusja o ciele jest niczym temat tabu a przecież to właśnie często przez nie, nie chodzimy uśmiechnięci bo wciąż uważamy, że nie jesteśmy dość „piękni”. Piękne jest właśnie to, że nie jesteśmy wszyscy tacy sami, nie wyglądamy tam samo. Różnimy się i to jest cudowne. Dlatego nie rozkazuj nikomu być takim jak Ty chcesz bo zabijasz w nim jego indywidualność.
Już za kilka dni zobaczycie mnie elegancką jak nigdy ????????. - napisała Marianna Schreiber.
Zobaczcie zatem to odważne zdjęcie, którym pochwaliła się żona ministra PiS.
Pod postem uczestniczki "Top model" pojawiło się mnóstwo komentarzy - wielu fanów jest zachwyconych, ale część otwarcie przyznaje, że mimo wszystko nie rozumie idei zamieszczania tak odważnych zdjęć w sieci.
- Nigdy nie zrozumiem tej chęci uzewnętrznienia się przez pokazywanie własnego ciała. Jeśli masz coś ciekawego do powiedzenia nie potrzebujesz rozbierania się, żeby ktoś Cię posłuchał.
- Tak sobie myślę, że Pani przegina. No ale to jest moje zdanie i tylko moje.
- Co to ma być? Na świecie jest 4 mld kobiet, a ty niczym się nie różnisz od nich. Pokazanie golizny to wszystko na cię stać? - czytamy w komentarzach.
Pozostali fani jednak bronią zdjęcia Marianny Schreiber i jej wpisu:
- Brawo za komentarz. Ma Pani prawo pokazywać się nago w Pani zdjęciach nie ma nic obscenicznego po prostu zdjęcia sensualne i to Pani decyzja, że je Pani publikuje. Wiele kobiet i mężczyzn wbrew temu co mówi też by chciało opublikować swoje zdjęcia. Z różnych powodów tego nie robią.
- Jak dla mnie pięknie. Nagość to normalność. Rodzimy się nadzy. ????
- W tych postach widać piękno ciała jak i duszy! - piszą fani.
A Wy, co sądzicie na temat publikacji tak odważnych zdjęć w sieci?