Widzowie będą zaskoczeni. Wiemy, co dalej z małżeństwem Kingi i Marcina ze "Ślubu"
Poznaliśmy decyzję Kingi i Marcina w finale "ŚOPW". Część widzów będzie zaskoczona.
Kinga i Marcin od pierwszych chwil nie potrafili się ze sobą dogadać. Cały okres trwania eksperymentu upłynął im pod znakiem wielu kłótni, chociaż psycholog niejednokrotnie próbowała im pomóc. Jakie decyzje podjęli w finale "ŚOPW"?
Czy małżeństwo Kingi i Marcina ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przetrwało?
Kinga i Marcin tworzyli chyba najbardziej emocjonujące małżeństwo ze wszystkich edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Już od momentu wesela dało się odczuć, że uczestniczka nie przypadła do gustu mężowi, chociaż on starał się dać szansę nowej relacji. Finalnie cały miesiąc eksperymentu minął im w cieniu wielu kłótni i nieporozumień.
Zobacz także: Marcin ze "Ślubu" założył konto na Instagramie! Zaskoczył zdjęciami, które opublikował
Gdy doszło do wielkiego finału, okazało się, że poprzedni dzień spędzili wspólnie. Mimo to Marcin nie potrafił zaangażować się w związek. Po pytaniu ekspertek, czy chcą pozostać w małżeństwie powiedział wprost, że decyduje się na rozwód. Innego zdania była natomiast jego małżonka.
Po kilku tygodniach kamery znów do nich wróciły, a wtedy na jaw wypłynęły zaskakujące szczegóły. Kinga wyznała, że po finale spotkała się z Marcinem, a nawet doszło między nimi do zbliżenia! Co więcej, zdradziła, że Marcin okłamał ekspertki w dniu decyzji, mówiąc, że przed finałem spędzili ze sobą zaledwie noc - miał być to cały weekend.
Chociaż to mogło dać cień nadziei, że w końcu uda im się porozumieć, ich małżeństwo ostatecznie się rozpadło. Każde poszło w swoją stronę, nie kryjąc żalu do drugiej osoby.