Dzisiaj wyjątkowy odcinek "Tańca z Gwiazdami", ponieważ pozostały już tylko trzy pary, które walczą o wejście do finału. Jedną z nich są Marcelina Zawadzka i Rafał Maserak. Była Miss Polonia na parkiecie z tygodnia na tydzień radziła sobie coraz lepiej. Zobacz: Zawadzka rozkręca się w "Tańcu z Gwiazdami". Maserak wybrał jej nowego partnera

Reklama

Dzisiaj Marcelina i Rafał wystąpili jako pierwsza para i zatańczyli cha-chę, ale w krótkim filmiku, który został pokazany przed ich występem Miss Polonia dała upust swoim emocjom. Podkreślała, że nie wierzyła w to, że zajdzie tak daleko i że będzie potrafiła tak zatańczyć, zwłaszcza, że w finale znalazła się z gwiazdami, na które od początku stawiała:

Konkurencja nie śpi. To są dwie najlepsze pary, na początku na nie stawiałam. Ja byłam cielakiem na początku. - mówiła Marcelina.

Iwona Pavlovic przyznała jednak, że Zawadzka zrobiła postęp:

Od pierwszego odcinka do dzisiejszego naprawdę się rozwinęłaś. Od 0 do 10.

Marcelina ma szansę na finał?

Zobacz: Spektakularne kostiumy gwiazd na Halloween

Zobacz także

Reklama

Marcelina Zawadzka rozkręca się w "Tańcu z Gwiazdami":

Reklama
Reklama
Reklama