Reklama

Maja Bohosiewicz skradła serca widzów jako prowadząca "Love Never Lies". Jako jedyna mogła obserwować relacje uczestników i ich decyzje z bliska. Choć niektórzy wciąż tworzą szczęśliwe pary, to jednak prowadząca show ma pewne wątpliwości co do jednej z nich. O wszystkim opowiedziała przed naszymi kamerami.

Reklama

Maja Bohosiewicz o Amandzie i Dominiku z "Love Never Lies"

Amanda wzięła udział najpierw w 2 edycji "Love Never Lies", w którym pojawiła się u boku Kornela. Para tworzyła związek przez 9 lat i choć po programie próbowali ratować swoją relację, to jednak ostatecznie utrzymują koleżeńskie stosunki. Uczestniczka show postanowiła powrócić w 3. sezonie do programu u boku Dominika, który również pojawił się w poprzednim sezonie jako jedna z pokus. Amanda chciała deklaracji od partnera, którą usłyszała dopiero pod koniec programu. W ich związku są wzloty i upadki, ale oboje deklarują, że chcą być razem.

W rozmowie z naszą dziennikarką Maja Bohosiewicz zdradziła, że jej zdaniem niestety to właśnie relacja Amandy i Dominika nie przetrwa próby czasu.

Myślę, że Amanda. Dla mnie Amanda już w poprzednim sezonie była taką maskoteczką, taką kochaną. To jest taka dziewczyna ze złota. Za każdym razem miałam taką nadzieję, że ten program da jej bardzo dużo takiej odwagi i wiary w siebie i ona za każdym razem przechodziła taką przemianę w programie i deklarowała ją, ale mam poczucie, że chyba po wyjściu z programu ona o tym zapomina. Jak dla mnie to ta relacja, która tam jest, to chyba nie ma za mocnych podstaw, żeby tam przetrwać
– powiedziała Maja Bohosiewicz.

To jednak nie koniec! Koniecznie obejrzyjcie nasz materiał wideo powyżej, by dowiedzieć się, co jeszcze zdradziła przed naszą kamerą Maja Bohosiewicz.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama