Reklama

Pierwszy odcinek 5. edycji "Love Island" mamy za sobą! W kolejnej odsłonie show poznaliśmy grupę, z którą widzowie spędzą przed telewizorami następne tygodnie. W willi na hiszpańskim wybrzeżu będą próbowali wygrać 100 tysięcy złotych, ale też znaleźć miłość! Ma im w tym pomóc, jak zwykle, prowadząca show Karolina Gilon. Macie już swoich faworytów? Na "wyspie" tworzą się właśnie pierwsze pary...

Reklama

Pierwsze parowanie 5. edycji "Love Island"

Najpierw poznaliśmy panów. 24-letniego Michała, trenera personalnego ze Starachowic, którego nazywają Johny Bravo. Brązowy medalista mistrzostw Polski w kulturystyce i fitness ma dla dziewczyn taniec żelka. 27-letni Łukasz, mechanik z firmy logistycznej i student, mieszka w... Niemczech. Chłopak z hollywoodzkim uśmiechem chciałby poznać jakąś sympatyczną Polkę. Jest też Włodek. Ma 24 lata i jest operatorem maszyn z Nowego Dworu Mazowieckiego. Jak wyznał, w relacjach z dziewczynami ma zasadę: ty masz rację, ja mam spokój. Też lubi siłownie. Robert, najstarszy chłopak na Wyspie ma 31 lat, pochodzi z Rudy Śląskiej i jest trenerem piłkarskim juniorów. Konrad ma 26 lat i mieszka w Krakowie. Przystojny, wysoki, niebieskooki blondyn jest... pedantycznym perfekcjonistą.

Jeśli chcecie przeczytać więcej na temat panów zobaczcie >> "Love Island": Oto przystojni uczestnicy 5. edycji show! Który z nich złamie serca pań?

Po przerwie zobaczyliśmy pierwsze parowanie 5. edycji "Love Island".

Pierwsza weszła Iwona, 25-latka, która ostatnie lata spędziła w Anglii. 3 miesiące przed ślubem rozstała się ze swoim narzeczonym. Nie była gotowa... Czy teraz jest gotowa? Panowie raczej nie byli. Poza Konradem, który zrobił krok do przodu. Mamy więc pierwszą parę - Iwona i Konrad.

Druga weszła Kamila.

Czy ja widzę moją siostrę - pytała Karolina Gilon.

24-letnia Kamila, wielbicielka tatuaży jest... barberką. Ma za sobą jeden poważniejszy związek. Jej magnes podziałał na Michała. A jej spodobał się ten wybór.

Trzecia pojawiła się Ania. 27-latka przyjechała z Kielc. Jak mówiła, mężczyźni boją się do niej podejść. Nie chce też wychowywać swojego faceta... Kto się odważył? Włodek zacierał ręce... Robert mówił, że jest 10/10. Ale nikt nie zrobił kroku do przodu. Wybrała więc ona... stojącego z Kamilą Johnny'ego Bravo, czyli Michała!

Kolejna była Julia z Gdańska. Bezpośrednia, wali prosto z mostu. 10 lat trenowała piłkę ręczną więc facet zaczyna się dla niej od 185 cm. Żaden z panów nie zrobił kroku do przodu. Ona wybrała zaś... wysokiego Roberta.

Coś jest w tych oczach - mówiła Julia.

Ostatnia weszła długonoga Patrycja. 21-latka mieszka w Poznaniu i jest fotomodelką. Jest pewna siebie i wyraźnie wierzy w swoje talenty. Mężczyźni komplementują jej nogi, usta i... tyłek. Podobają jej się "byczki", ale ich nie podrywa. Oni podrywają ją. Nie tym razem jednak. Znów nikt nie zrobił kroku, zostawiając wybór jej. Ona zaś po dłuższym zastanowieniu podeszła do Włodka!

Na placu boju został więc tylko Łukasz, który tym samym został sparowany z Kamilą.

Zobacz także: "Love Island": Oto wszystkie uczestniczki 5. edycji! Która z nich zrobi furorę na "Wyspie Miłości"?

Reklama

Tymczasem pierwszy raz w historii Wyspy, już w pierwszym odcinku pojawiły się nowe islanderki. Oliwia ma 30 lat, ale czuje się na 25. Jak sama mówi, jest misiem tulisiem, a jej śmiech... brzmi jak czajnik! Agnieszka jest o rok starsza i by przyjechać na wyspę wzięła urlop ze szkoły, gdzie pracuje. Jest bardzo otwarta i może wkurzać inne dziewczyny.

Reklama
Reklama
Reklama