"Love Island": Daniel wrócił do byłej partnerki! Natalia komentuje: "To jest jego wybór"
Daniel z "Love Island 6" walczy z hejtem po tym jak wrócił do swojej dziewczyny, Tay. Natalia z "Love Island 6" podgrzewa atmosferę, komentując zaistniałą sytuację.
Daniel, którego mieliśmy okazję poznać w 6. edycji "Love Island" nie przestaje zadziwiać. Uczestnik ogłosił bowiem, że po programie wrócił do swojej byłej dziewczyny. Jego kontrowersyjna decyzja wywołała prawdziwą burzę w sieci - fani są bezlitośni, grożąc mu w komentarzach. Ku ich zaskoczeniu, Natalia z "Love Island" zabrała głos w sprawie, stając w obronie Daniela.
"Love Island": Natalia o powrocie Daniela do Tay
Finałowy odcinek show zbliża się wielkimi krokami. Fani obstawiają, kto ma szansę na wygraną "Love Island 6", a emocji w programie wciąż nie brakuje. Bez wątpienia jednak to Daniel jest najbardziej kontrowersyjną postacią obecnej edycji. W programie Daniel stworzył parę z piękną Natalią, jednak szybko okazało się, że uczestnik nie może zapomnieć o swojej byłej partnerce, Tay. Tuż po opuszczeniu "Love Island" Daniel wyznał, że wysyłał sygnały byłej partnerce, pisząc literę "T", przy każdej możliwej okazji. Opuszczenie "Wyspy miłości" w atmosferze skandalu, nie oznaczało jednak końca kłopotów. Te ciągną się za nim do teraz, a internauci bywają bezlitośni. Szczególnie po tym, jak uczestnik show za sprawą Instagrama poinformował, że wrócił do byłej partnerki:
Wiele osób pyta, czy jestem teraz z Tay. Odpowiedź brzmi — tak - napisał Daniel Różański.
Zobacz także: "Love Island 6": Fani gorzko o Wero i Kubie! "Finał w niedzielę to trzeba grać "zakochaną" parę"
Na komentarz Natalii z "Love Island" nie trzeba było długo czekać. Zapytana przez internautów uczestniczka show przyznała, że rozmawiała z Danielem oraz jego obecną partnerką, aby wspólnie wyjaśnić zaistniałą sytuację:
- Tak, widziałam, co dzisiaj wstawił na stories. Co więcej, rozmawialiśmy z Danielem i Tay razem, w trójkę - skomentowała.
Uczestniczka "Love Island" opowiedziała także zaciekawionym fanom, jak przebiegło spotkanie:
- Dużo mi opowiedziała, jak to wyglądało z jej strony. Zadała mi kilka pytań, odpowiedziałam jej na to. I cóż... Stąd też się wzięło to story Daniela, do którego nie będę się teraz odnosić. Sami sobie oceńcie, co tutaj się dzieje, bo mi już brakuje słów...(...) Myślę, że ludzie, którzy mają otwarte oczy, zauważą, o co tutaj chodzi - podsumowała.
Zobacz także: "Love Island": Uczestnicy pokłócili się tuż przed finałem: "O wszystko potrafi się przyczepić"
To nie pierwszy raz, kiedy Natalia z "Love Island" wypowiada się na temat Daniela. Tym razem jednak zaznaczyła, że nie chce więcej wracać do tego wątku:
- No cóż, dobra, niech tam dalej są i się spotykają. Ja też do tego nic nie mam, jak on ma być przy niej szczęśliwy, to niech będzie. Ja na pewno swoje szczęście odnajdę. Mimo tego, co się stało, nie mam mu tego za złe, że do niej wrócił. To jest jego wybór, ich wspólna decyzja - wyznała.
Uspokoiła także licznych fanów, mówiąc, że u niej wszystko w porządku:
- Wszystko jest git u mnie, dziękuję, że tak się o mnie martwicie, ale u mnie wszystko jest w porządeczku - podsumowała.
Natalia apelowała przy okazji do internautów, aby nie hejtowali Daniela, który miał jej powiedzieć, że otrzymuje ostre wiadomości z groźbami.
Myślicie, że to faktycznie koniec afery?
Sprawdziłaś już najnowszy kod rabatowy do Sinsay? Dzięki niemu wiele modowych perełek kupisz jeszcze taniej!