"Love Island 7": Widzowie nie mają litości dla Lektora. Dlaczego?

Nie da się ukryć, że obecna, siódma edycja programu "Love Island" wzbudza w widzach skrajne emocje. Internauci z wielką chęcią komentują zachowanie uczestników. Tym razem jednak bezlitośni są także dla prowadzącej, Karoliny Gilon oraz Lektora, który zaszedł im za skórę niewybrednymi tekstami. Po ostatnim odcinku posypały się liczne komentarze.

"Love Island 7": Internauci ostro o Lektorze

Przed nami wielki finał siódmej edycji hitowego show. Bez wątpienia ta odsłona okazała się jedną z najbardziej kontrowersyjnych i emocjonujących. Wszystko przez liczne zwroty akcji, barwnych uczestników i ciekawe relacje, jakie mieliśmy okazję oglądać na szklanym ekranie. W minionym odcinku także sporo się działo. Wówczas Beata i Kamil z "Love Island 7" zostali kolejną oficjalną parą na wyspie, tym samym zbliżając się do siebie w kryjówce. Na tym jednak emocje się nie skończyły - byliśmy także świadkami poważnych rozmów pomiędzy Adamem i Martą na randce - parą, która wzbudza w widzach skrajne emocje. Tym wtórował Lektor.

Zobacz także: "Love Island 7": Agata i Hubert oficjalnie parą. Fanka: "Są jedyną parą, której mogę słuchać"

W minionym odcinku fani wyłapali wpadkę produkcji "Love Island 7". Wówczas stwierdzili, że ktoś próbuje manipulować głosowaniem - tak aby to skończyło się sukcesem dla Adama i Marty. Ponadto dostrzegli także, że Lektor w swoich komentarzach próbuje wybielić tę dwójkę, tym samym stawiając ich tylko i wyłącznie w pozytywnym świetle. Widzowie zauważyli również, że pan Lektor na wizji odnosi się do krytycznych komentarzy, jakie pojawiają się w sieci - broniąc swoich ulubieńców. Ponadto przy okazji w złym świetle stawia inną parę - Huberta i Agatę. W minionym odcinku widzieliśmy ich liczne sprzeczki oraz "gorszy dzień" Huberta. Takie zachowanie sprawia, że internauci nie chcą nawet ukrywać swojego poirytowania.

Zobacz także: "Love Island" 7: Jay zakochał się w Beacie?! Uczestnik zaskoczył wyznaniem

Po odcinku "Love Island" posypały się więc liczne, krytyczne komentarze w stronę zachowania Lektora:

- Wygląda tak jakby dzisiaj celowo Hubert z Agata byli pokazani w ciemnych barwach...za to cala reszta miod malina miłość ze aż do przesady

- W dzisiejszym odcinku, aż się źle robiło słuchając tekstów lektora... - Hmmm....? Dzisiaj chamskie teksty lektora na randce Adama totalnie nie pomogły. Wręcz przeciwnie. Ale spoko - pokazaliście plany przyszłościowe Marty i Adama jacy są "słodcy" i tylko Huberta , jego słabszy dzień. Ale jak dla mnie, nie udało się Wam tym zepsuć jego wizerunku,bo nadal pokazuje jaki jest. Żeby być świetnym gościem,nie trzeba być słodko pierdzącym
- Żenada po monologu Lexia na temat Adama jest tak wielka, że ciężko to się ogląda. Skąd to wielkie bronienie jakieś pary? Pierwszy raz w historii programu
- W żadnej edycji nie byli tacy stronniczy jak tej
- Lektor dzisiaj rzucał słabe teksty w stronę Huberta, naprawdę żenada....a wyglada niby tak dojrzale

- Tak był cyniczny i na siłę chcę nam udowodnić, że w tej trójcy jest miłość ???????? - rozpisują się internauci.

To nie pierwszy raz kiedy w "Love Island 7" obrywa się Lektorowi i produkcji, za faworyzowaniu Marty i Adama oraz "świętej trójcy". Też macie wrażenie, że produkcja celowo pokazuje Huberta i Agatę w złym świetle?