"Love Island 5": Zaskakujące eliminacje. Fani są wściekli

Za nami kolejny emocjonujący odcinek 5. edycji "Love Island". Na wyspie miłości nic nie jest oczywiste, a pary, które wydają się idealnie dobrane, szybko decydują się na zmiany. Niedawno Ania podpadła widzom, którzy spodziewali się, że w tym odcinku to właśnie ona pożegna się z programem. Pozostali uczestnicy zadecydowali jednak zupełnie inaczej. Fani nie kryli swojego oburzenia w komentarzach.

"Love Island": Program opuścili Julia i Daniel

Ostatnie dni w "Love Island" dostarczyły zarówno widzom, jak i samym uczestnikom wielu emocji. Widzowie byli przekonani, że na wyspie miłości kilku uczestników znalazło swoje szczęście. Ania i Włodek do tej pory nie szczędzili sobie miłych słów i czułości, niestety uczestniczka show stwierdziła, że nie jest to idealny kandydat dla niej. Hologram Karoliny Gilon poprosił, aby Ania, Julia, Josie, Konrad, Daniel oraz Kuba wyszli na środek, ponieważ zdobyli najwięcej głosów od widzów. Następnie to uczestnicy mieli zdecydować, która z dziewczyn oraz który z chłopaków opuszczą program.

Decyzją pozostałych uczestników Daniel, jako pierwszy musiał spakować swoją walizkę i opuścić wyspę. Ania oraz Julia zebrały najwięcej głosów i to pomiędzy nimi musieli wybierać bezpieczni uczestnicy. Ostateczny głos należał do Konrada, który po chwili wahania zdecydował, że to Julia ma najmniejsze szanse na znalezienie miłości w programie.

Zobacz także: "Love Island 5": Doda miażdży Anię: "Szybko da się zmienić twój bilecik powrotny"

Fani nie kryli swojego rozczarowania, a w komentarzach rozpętała się prawdziwa burza.

- Jaka tu sprawiedliwość Anka podła do domu

- MASAKRA!!! Jak można trzymać tak wredna osobą, jaką jest ANKA!!!

- Zachowanie Anny dramat ????????‍♀️ powinna odpaść - pisali.

Widzowie nie zrozumieli również decyzji Włodka, który w czasie głosowania zdecydował, że to Julia powinna odpaść, choć jeszcze chwilę wcześniej Ania zdecydowała się go porzucić.

- Włodek coś Ty zrobił??

- Julka Włodka wspierała a ten tak wybrał Anię…

- Włodek taki przyjaciel…

Po emocjonujących eliminacjach uczestnicy chcieli wyjaśnić Ani, dlaczego na nią zagłosowali. Większość z nich zauważyła, że Włodek wyznał, że "chciałby iść z nią przez życie", a ona go odrzuciła.

- Ja cię wybrałam, bo myślałam, że jak to jest że ona tak mówi, że jest zakochana, a za parę godzin twoje uczucia ulatują - powiedziała Josie.

Wtedy między Anią, a Patrycją doszło do poważnego spięcia:

- Nie podobało mi się to, że na początku budowaliście jakąś relację. Później była jakaś kłótnia między wami, nie podobało mi się to. Cała willa o tym gadała - powiedziała Patrycja.

- Po prostu nie gram, dlatego, jak mną kierują emocje to na gorąco o nich mówię. Może dlatego poczułaś się tym poruszona - odparła Ania.

- Nie, nie jestem poruszona bo ja chcę odejść od tej waszej relacji i nie chcę o tym rozmawiać - kontynuowała Patrycja.

- To odejdź - powiedziała oburzona Ania.

Co myślicie o kolejnej szansie, którą Włodek dał Ani?