"Love Island 5" Iwona dziwi się fanom: "Nie wiem, dlaczego tak mi współczujecie"

Iwona z "Love Island 5" była faworytką fanów. Naturalna, uśmiechnięta uczestniczka przypadła do gustu widzom, którzy chcieli pooglądać jej walkę o miłość. Iwona jednak nie mogła znaleźć swojej drugiej połówki na wyspie i szybko odpadła. Teraz, Iwona po raz pierwszy poza programem odezwała się do fanów i poprosiła ich, żeby... jej nie współczuli!

"Love Island 5" Iwona apeluje do fanów

Iwona została okrzyknięta najpiękniejszą uczestniczką jeszcze przed rozpoczęciem nowej edycji! Widzowie docenili jej naturalną urodę, a jej swojski i sympatyczny charakter tylko ich słabość do Iwony umocnił. Tymczasem ulubienica widzów nie miała szczęścia do miłości. Podobał jej się najbardziej Konrad, ale ten ostatecznie stworzył parę z Oliwią. Od tej pory Iwona była singielką i z żadnym z panów nie miała dobrej relacji. Gdy mieszkańcy willi musieli zdecydować, kto ich zdaniem ma najmniejszą szansę na miłość, zdecydowali, że z programu odpadną Robert i Iwona, co rozwścieczyło fanów.

Na konto na Instagramie Iwony spływało więc mnóstwo wiadomości, w których fani wyrażali ogromny żal, że uczestniczka odpadła. Tymczasem Iwona jest z tego faktu zupełnie zadowolona:

- Nie wiem, dlaczego tak mi współczujecie. Ja naprawdę uważam, że jestem zwycięzcą. Sprawdziłam samą siebie, miałam w sobie tyle odwagi, żeby wystąpić w tym programie, co było dla mnie bardzo trudne. Zresztą było widać, że nie jestem naturalna i źle się tam czułam, ale jestem przeszczęśliwa, naprawdę i cieszę się, że odpadłam, bo widziałam, że nie ma tam osoby dla mnie. Nie chciałam nikomu blokować miejsca i zabierać szansy tym bardziej, także naprawdę jest okej, fajnie było wziąć udział w tym programie i już jest koniec! Cieszę się - przyznała Iwona.

Zobacz także: "Love Island 5": Fani nie mają litości dla Konrada: "Pokazuje cechy toksycznego człowieka"

Iwona podkreśliła także, że cieszy się, że jej przygoda z programem się zakończyła, a jednocześnie jest wdzięczna za takie wsparcie od fanów.

- Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia, za wszystkie dobre słowa, spodziewałam się czegoś innego, wiecie, czegoś gorszego, a tu w sumie dobrze wyszło. dziękuję - wyznała.

Uczestniczka ma rację. Wystąpienie w programie telewizyjnym show często wiąże się z ogromną krytyką fanów, tymczasem Iwona zdecydowanie nie musi się o to martwić!

Zobacz także: "Love Island 5": Zaskakujące przeparowania i pocałunek Włodka! Internauci: "On skończy jak Bruno"

Iwona i Robert razem wrócili do Polski. Uczestnik pochwalił się zdjęciem z lotniska, na którym oboje piją wino i cieszą się powrotem. Może mieszkańcy willi się nie pomylili i faktycznie Iwona i Robert nie mieli szans na miłość. Spodziewalibyście się, że Iwona tak pozytywnie zareaguje na eliminację z programu?