Lara Gessler o zaburzeniach odżywiania. "O 14.00 jadłam sałatę... i to byłoby na tyle"
Lara Gessler w wywiadzie dla "Miasta Kobiet" poruszyła temat zaburzeń odżywiania i nie ukrywa, jaki miało to wpływ na jej życie. Ostatni posiłek jadła o godzinie 14!
Lara Gessler niedawno urodziła swoje drugie dziecko i nie ukrywa, że jest szczęśliwa i spełnia się w roli, ale nie zawsze tak było, szczególnie wtedy, kiedy zmagała się z ortoreksją. Córka Magdy Gessler już jakiś czas temu opowiedziała wprost o zaburzeniu odżywiania, które polegało na obsesji na punkcie zdrowego odżywiania. Teraz Lara Gessler zaskoczyła szczerymi słowami na temat tego, jak wyglądały w tym czasie jej posiłki! Ostatni był o szokująco wczesnej porze!
Lara Gessler szczerze o zaburzeniach odżywiania i walce z ortoreksją
Lara Gessler po raz pierwszy o swojej walce z zaburzeniami odżywiania opowiedziała w 2019 roku w wywiadzie dla magazynu "Joy". To wtedy przyznała, że schudła 14 kilogramów, a jej stan mocno zaniepokoił jej mamę Magdę Gessler i pojawiły się sugestie, ze powinna skorzystać z pomocy psychologa. Lara Gessler nie ukrywa, że była zmęczona komentarzami dotyczącymi niskiej wagi i zdecydowała, że sama chce sobie z tym poradzić:
Nie chodziło o obsesję bycia szczupłą, ja po prostu ustaliłam sama z sobą, że będę jadła tak zdrowo, jak się tylko da, zostanę ekspertką od zdrowego żywienia na swój własny użytek. - mówiła Lara Gessler w wywiadzie dla "Joy".
Teraz Lara Gessler była gościem w programie "Miasto kobiet" i w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską i Marzeną Rogalską znów wróciła do tego tematu. Odcinek zostanie wyemitowany w niedzielę, a tymczasem już sama zapowiedź wywołuje kontrowersje. Córka Magdy Gessler wyznaje, jak u niej przebiegała ortoreksja i nie ukrywa, że chodziło o kontrolę, a każde odstępstwo wywoływało panikę:
W ogóle chodzi o kontrolę. Ortoreksja generalnie wiąże się z jedzeniem przede wszystkim, ale nie tylko. To jest właśnie poczucie gigantycznej paniki w momencie, kiedy przestajesz mieć kontrolę nad własnym życiem w jakimkolwiek, nawet najmniejszym aspekcie, jak właśnie wstawanie. Czy jak to, że miałam pięć, a nie sześć migdałów na śniadanie, kiedy zawsze mam sześć do tych konkretnych płatków, które jem - tłumaczyła Lara Gessler.
Lara Gessler nie ukrywa, że jej dzienny jadłospis był dość ubogi, choć nie liczyła kalorii, a ostatni posiłek kończyła o 14.00!
To mnie rozstrajało. Potem w zależności albo piłam kawę z mlekiem, albo jadłam jabłko, bo tutaj trzeba było się zdecydować. Nie liczyłam kalorii, ale tak jakby ograniczałam zbędny cukier. Myślę, że to miało bardzo wiele wymiarów. Potem o 14.00 jadłam sałatę... i to byłoby na tyle. Od 14.00 nic.
Zobacz także: Lara Gessler pokazała brzuch dwa tygodnie po porodzie!
Wywiad z Larą Gessler w "Mieście kobiet" zostanie wyemitowany w niedzielę 2 października o 12:30 i 22 w TVN Styl. Jesteście ciekawi, jakie jeszcze tematy poruszy Lara Gessler?