"Milionerzy": Kuba Wojewódzki jako przyjaciel był podstawiony? Widzowie nie mają wątpliwości!

W odcinku specjalnym programu "Milionerzy" pojawili się również Kayah i Grzegorz Hyży. Udział muzycznej pary wywołał skrajne emocje u widzów, którzy śledzili ich walkę o milion na rzecz fundacji TVN. Ile ostatecznie udało im się wygrać? Z jakim pytaniem mieli największy problem? Jaką rolę spełnił... Kuba Wojewódzki? I czy na pewno to był on? Poznaj wszystkie szczegóły udziału wokalistów w "Milionerach".

Zobacz także: Fani oburzeni odcinkami "Milionerów" z gwiazdami: "Nie da się oglądać, wszystko ustawione, poziom żałosny"

Ile wygrali Kayah i Grzegorz Hyży w "Milionerach"?

Kayah i Grzegorz Hyży dla fundacji TVN wygrali 40 tysięcy złotych (podobnie jak Michał Czernecki i Ola Domańska oraz Maciej Zakościelny i Sonia Bohosiewicz w poprzednich odcinkach). Co najciekawsze, ich przyjacielem został sam... Kuba Wojewódzki. Ale widzowie, którzy oglądali program, mają wątpliwości, czy w rozmowie telefonicznej na pewno słyszeli głos dziennikarza TVN! Zobaczcie również na kolejnych slajdach, za co oberwało się Kai i Grzegorzowi.

Oglądaliście?

Zobacz: Pytania za 500 zł w "Milionerach" są banalnie proste? To spróbuj na nie odpowiedzieć! QUIZ

Kayah i Grzegorz Hyży odpadli na pytaniu za 75 tysięcy złotych - a mianowicie: "Gram jakiego jadu może wyprawić na tamten świat blisko milion ludzi?". Po wzięciu pół na pół zostały dwie opcje:

A. pszczelego

b. kiełbasianego

Jednak koło nie wiele pomogło artystom. Zdecydowali się na kolejne - telefon do przyjaciela, a był nim Kuba Wojewódzki. Pomógł parze? Zobaczcie!

Zobacz: Uczestnik "Milionerów" poległ na pytaniu o dziecięcą rymowankę. Nie uwierzycie, co odpowiedział!

Kuba Wojewódzki nie pomógł parze, gdyż stwierdził żartobliwie, że nie ukończył liceum, z przedszkola go wyrzucono, a jedyny jad, jaki zna, to jego własny. Żarty gwiazdora rozśmieszyły widzów w studiu, ale telewidzowie mają wątpliwości, czy na pewno słyszeli przy telefonie Kubę! Zobaczcie co piszą!

To tylko część głosów, bowiem pozostali widzowie oczywiście usłyszeli Kubę w Kubie :) A jak wiadomo, głos w rozmowie telefonicznej bywa czasami zniekształcony :)

Widzowie ostro krytykują również Kayah i Grzegorza Hyżego, twierdząc, że odpadli na naprawdę prostym pytaniu. Warto jednak dodać, że kwota 40 tysięcy jest naprawdę spora, więc należą im się i tak wielkie gratulacje!

Oglądaliście?