Reklama

Teleturniej "Awantura o kasę" emitowany był w latach 2002-2005 i cieszył się ogromną popularnością. Po prawie dwóch dekadach władze Polsatu zdecydowały, że program wróci na antenę w odświeżonej wersji. Jesteście ciekawi, jakie zajdą zmiany?

Reklama

Krzysztof Ibisz o nowych zasadach w "Awantura o kasę"

Widzowie nie mogli ukryć swojego zachwytu, kiedy okazało się, że w Polsacie już niedługo znów pojawi się uwielbiany przez nich teleturniej "Awantura o kasę". Kultowy program na antenę ma powrócić po prawie dwóch dekadach. Teleturniej sprawdzi uczestników z zakresu wiedzy ogólnej oraz sprawność w licytacji i negocjacjach - i to pozostanie bez zmian. Krzysztof Ibisz w rozmowie "Pomponikiem" zdradził jednak, że w formacie zajdą pewne zmiany.

Krzysztof Ibisz w Awantura o kasę
EAST NEWS/TOMASZ ZUKOWSKI

Krzysztof Ibisz w rozmowie z"Pomponikiem" zdradził, co się zmieni w odświeżonej wersji teleturnieju "Awantura o kasę".

Będą troszkę inne zasady. Będzie nowe studio, bardzo nowoczesne. Wprowadzamy to wszystko, co telewizja zyskała technologicznie przez te lata. Ale! Sednem programu pozostaje to samo, czyli dramaturgia. Czyli będzie się liczyć człowiek, jego emocja i to, co przeżywa (...) Mam nadzieję, że w tym programie uda się to wszystko uzyskać
- powiedział Krzysztof Ibisz.

Prezenter zapowiedział również, że będą wyższe nagrody i tym samym nie usłyszymy już kultowego tekstu: "Biorę po dwieście złotych z konta każdej drużyny i słucham Państwa". Ibisz nie zdradził jednak, jaka to będzie kwota i prawdopodobnie tego dowiemy się dopiero na jesieni, kiedy teleturniej pojawi się w Polsacie.

Krzysztof Ibisz
East News

Ibisz wyznał, że powrót "Awantury o kasę" może być po części jego zasługą.

Przyznam, że wierciłem dziurę w brzuchu wielu szefom naszej stacji. Mówiłem: Róbmy Awanturę o kasę. I być może to moje wiercenie dziury w brzuchu zadziałało, że jednak jest decyzja i wraca Awantura o kasę. Ja bardzo się cieszę. To jest jeden z moich ukochanych teleturniejów. Mam nadzieję, że uda nam się przenieść atmosferę tamtego studia, tę energię, ale także wiedzę, którą można mieć dzięki temu teleturniejowi. To będzie zarówno rozrywka, dobry czas dla naszych widzów i także dawka wiedzy, która każdemu się przyda
- wyznał Krzysztof Ibisz w rozmowie z Pomponikiem.

Będziecie oglądać?

Reklama

Zobacz także: Ogromne zmiany w "Tańcu z gwiazdami". Tego jeszcze nie było

Taniec z Gwiazdami Krzysztof Ibisz wygadał się o faworytkach widzów
VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama