O świąteczno-noworocznym finale show "Jaka to melodia?" zrobiło się głośno za sprawą zachowania uczestniczki Kingi, która źle odgadła piosenkę, nie dostała się do finału i rozpłakała się, a następnie wybiegła ze studia. Było wokół tego sporo zamieszania, oświadczenia uczestniczki, potem producenta, samego Roberta Janowskiego. A jaki jest efekt? Prowadzący show pochwał się oglądalnością "Jaka to melodia?" i jest okazuje się... bardzo dobra. A dodajmy, że show ma już 20 lat i nieprzerwanie gości na antenie TVP1.

Reklama

Oglądalność "Jaka to melodia?" po 20 latach

"Jaka to melodia?" ogląda 3,7 miliona widzów!

Mat. prasowe

Czy do popularności programu dokładają się co jakiś czas małe wpadki lub dziwne zachowania uczestników? Niewykluczone, ale show to przede wszystkim dobra rozrywka. Śpiewają w nim gwiazdy, tańczą tancerze z "Tańca z Gwiazdami". W jednym odcinku można usłyszeć ulubione przeboje, a do tego słynna rywalizacja uczestników "po jednej nutce".

Zobacz także

A ty oglądasz "Jaka to melodia?"

Zobacz także: Zapłakana uczestniczka w "Jakiej to melodii" to ustawka? Wydała mocne oświadczenie! Mamy odpowiedź producenta!

Kinga Jurzec często występowała w "Jak to melodia?"

Instagram

Reklama

Robert Janowski

East News
Reklama
Reklama
Reklama