Reklama

Ilona Łepkowska nie jest fanką programu "Azja Express". Scenarzystka m.in. Barw Szczęścia nie przepada za formą reality show w telewizji, ale docenia fakt, że show jest hitem TVN:

Reklama

Uważam, że jest to zjawisko, ale każdy kto mnie zna, wie, że nie uważam to za zjawisko nadzwyczaj pozytywne. Ale oczywiście ze względów komercyjnych TVN udało się zrobić atrakcyjny dla widzów. - przekonuje scenarzystka.

Łepkowska nawiązała również do ostatniego apelu Łukasza Jemioła, który groził sądem tym, co krytykują program:

To wszystko zostało bardzo dobrze wykreowane, chwała im za to, ja generalnie nie przepadam za reality show, bo uważam, że to rzecz niefajna. Montaż tworzy nową jakość, wiadomo, że wybierane są fragmenty kontrowersyjne, śmieszne, spektakularne. Powinni zdawać sobie z tego sprawę - mówi Łepkowska.

Zgadzacie się z nią?

Zobacz także: Renata Kaczoruk tłumaczy się ze swojego zachowania w "Azja Express"! "Też nie polubiłabym siebie"

ONS

Reklama

Azja Express jest hitem tej jesieni.

Reklama
Reklama
Reklama