Za nami wielki finał "Hotelu Paradise". W ostatnim odcinku Grzesiek i Julia stanęli na ścieżce lojalności. Choć od początku uczestnicy stanowili parę, dziewczyna postanowiła rzucić kulą i zabrać do Polski całą nagrodę. Grzegorz był zaskoczony wyborem programowej partnerki i stwierdził, że Julia odgrywała rolę przez cały czas. Czuć, że mężczyzna jest rozczarowany tym, jak skończył się "Hotel Paradise" i ma żal do koleżanki z produkcji. Wybór Julii nie spodobał się także wielu internautom. Uczestniczka wydała oświadczenie.

Reklama

"Hotel Paradise": Julia tłumaczy się z rzutu kulą

W sieci nadal panuje zamieszanie po finale "Hotelu Paradise". Na profilu Julii pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Uczestniczka randkowego show postanowiła opublikować obszerny komentarz do tego, co wydarzyło się w ostatnim odcinku programu. Podziękowała też za wsparcie internautom, którzy stoją po jej stronie.

Zobacz także: Julia i Grzegorz z "Hotelu Paradise" kłócą się w "Dzień Dobry TVN". "Tu jest drama"

Instagram @juliakarinaskrodzka

Widzę, że gorycz nieustannie się wylewa, ale na szczęście jest mnóstwo ludzi, którzy rozumieją moje stanowisko, Dziękuje za wsparcie — zaczęła.

W dalszej części Julia oceniła zachowanie Grześka. Uczestniczka przypomniała, że mężczyzna nie zawsze był fair wobec niej i dawał jej powody do zazdrości. Podkreśliła, że natomiast ona cały czas była mu wierna. Przyznała, że choć nie uważa Grzegorza za złego człowieka, nie umiałaby stworzyć z nim poważnej relacji.


Nie wiem, jak wyglądają wasze relacje dziewczęta, ale jeżeli, któraś z was pozwala sobie na to, by jej partner notorycznie adorował inne kobiety, a nawet je dotykał, to nie macie szacunku do siebie. Ja nie twierdze, że Grzesiek jest złym człowiekiem, absolutnie dlatego też chciałam dać szanse tej relacji, dlatego nie latałam z kwiatka na kwiatek tylko, mimo że nie zawsze byliśmy ze sobą zgodni nigdy nie poszłam do innego faceta nawet na chwile nie dałam jemu powodu do zazdrości. Niestety ja dostałam ich mnóstwo — wyjaśniła.

Julia przyznała, że nie chciała też szukać nowego partnera. Nie widziała sensu w budowaniu nowej relacji na ostatnią chwilę.

Zobacz także
Instagram @juliakarinaskrodzka

Padły komentarze, że powinnam zmienić partnera… Miałam pod koniec programu zmieniać partnera na innego ? A dlaczego? Nagle z kimś bym zbudowała relacje ? W relacjach się mówi o tym, co komu nie pasuje po to, by ta druga osoba mogła to ZMIENIĆ — napisała.

Na koniec uczestniczka randkowego show przypomniała, że "Hotel Paradise" to nadal tylko gra, która niewiele ma wspólnego z prawdziwym życiem. Dodała też, że miała powody, by nie ufać Grzegorzowi i wrócić do Polski z całą pulą.

I co najważniejsza to jest gra, to nie jest życie prawdziwe. Nie złamałam żadnej z zasad gry. Jak się jest lojalnym, to się ludzie spotykają na 50 000, jak się nie jest, to niestety dzieją się różne rzeczy. A przypominam wam, że na wyroczni dwa razy usłyszałam odpowiedź, że Grzegorz wykonywał ruchy w kontekście seksualnym do którejś z dziewczyn. Ponadto na jednej z końcowych wyroczni Grzesiek zapytał, czy, któraś z dziewczyn chciałaby się z nim sparować. Ciekawe dlaczego ? — podkreśliła

"Hotel Paradise": Julia miała partnera w Polsce? Grzesiek opublikował szokujące nagranie

Programowego partnera Julii wyraźnie boli cała sytuacja. Do sieci trafiło oświadczenie Grześka po finale "Hotelu Paradise". Uczestnik nie ukrywa, że ma żal do dziewczyny. Niedawno opublikował szokujące nagranie, w którym w ostrych słowach wypowiada się na temat Julii i twierdzi, że w Polsce cały czas czekał na nią partner!

Julia Karina Skrodzka, czyli jedna z najlepszych polskich aktorek. Mógłbym się wcielić w rolę Stanowskiego i nagrać o niej film, jak on nagrał o Natalii Janoszek, ale szkoda mi więcej tracić czasu na dziewczynę, która jest nic niewarta. A nie, przepraszam, 50 tysięcy brutto — powiedział.

Instagram @juliakarinaskrodzka

Czy to jest fair wobec twojego chłopaka, który czekał na ciebie w Polsce, że przytulałaś mnie, całowałaś i po rzucie kulą uprawiałaś ze mną seks? Ale dla ciebie to jest okej, bo to jest twój sposób na zarabianie pieniędzy — dodał.

Zobacz także: Wzruszający gest Grzegorza z "Hotelu Paradise. All Stars" w dniu finału. Co zrobił?

Materiał wideo był dostępny przez kilka godzin w sieci, ale został usunięty. Jednak internauci mogli zdążyć go obejrzeć. Niewykluczone, że Grzesiek jeszcze zabierze głos w tej sprawie. Sugeruje to choćby w komentarzu pod wpisem Julii.

Zobaczymy, jak ustosunkujesz się do tego, co ja wrzucę za kilka dni — napisał.

Reklama

Myślicie, że czeka nas kolejna dramat?

Instagram @juliakarinaskrodzka
Reklama
Reklama
Reklama