Jay w "Hotelu Paradise" był jednym z najbardziej lubianych uczestników zarówno przez kolegów, jak i fanów. Chłopak jest bardzo szczery i otwarty, dlatego stwierdził, że chciałby, aby jego obserwatorzy wiedzieli o problemach z depresją. W rozmowie z reporterką Party.pl przyznał, że wyjawienie tych informacji było dla niego wyjątkowo trudne, jednak wie, że jego wyznanie może pomóc młodym ludziom, którzy obserwują go w mediach społecznościowych. Jak Eliza wspiera ukochanego? Sprawdźcie!

Reklama

"Hotel Paradise": Jay o problemach z depresją

Jakiś czas temu uczestnik "Hotelu Paradise" przyznał, że ma problemy. Na instagramowym profilu Jay'a z "Hotelu Paradise" pojawiła się informacja, że od lat zmaga się z depresją oraz bulimią. Jeremiah ma wielu młodych odbiorców, dlatego też zdecydował się poruszyć temat swojego zdrowia psychicznego. W Wielkanoc Jay z "Hotelu Paradise" trafił do szpitala. Od tego czasu wiele się zmieniło, dlatego reporterka Party.pl, która spotkała się z parą, zapytała uczestnika, jak obecnie się czuje.

- Jest o wiele lepiej - wyznał Jay z "Hotelu Paradise". - Wiem, że dużo młodych osób mnie ogląda i jak mówię, jak z tym walczę to oni też myślą, że mają tak robić - dodał.

Jay zdaje sobie również sprawę, że nie może dawać nikomu rozwiązania, które na niego działało, ponieważ ważna jest rozmowa ze specjalistami. Również Eliza przyznała, że jest to ważny temat, który należy poruszać i mówić o nim głośno.

- Staram się wspierać Jay'a, czasem jest ciężej, czasem jest gorzej, czasem lepiej. Ale myślę, że idzie to w dobrym kierunku - przyznała.

Sprawdźcie, co jeszcze zdradzili nam zakochani!

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Jay i Eliza tuż po finale ogłosili radosną nowinę! Fani zachwyceni

Zobacz także
Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama