Reklama

O zaręczynach Ani i Ivana z drugiej polskiej edycji "Hotelu Paradise" mówiła cała Polska. Podczas jednego z odcinków "Dzień Dobry TVN", w którym zakochani opowiadali o udziale w miłosnym show, a także uczuciu, jakie się między nimi zrodziło, Ivan uklęknął przed partnerką i poprosił ją o rękę. Czy Ania wiedziała o planach Ivana, a może jego oświadczyny były dla niej niespodzianką? Para zdradziła nam prawdę!

Reklama

"Hotel Paradise": zaręczyny Ani i Ivana były wyreżyserowane? Para odpowiedziała

Anna Matyasek i Ivan Yevtushenko są jedynymi uczestnikami drugiej edycji "Hotelu Paradise", których związek przetrwał po zakończeniu programu i z dnia na dzień staje się coraz silniejszy. Po zakończeniu swojej przygody z miłosnym hitem Telewizyjnej Siódemki zakochani zamieszkali razem, a niedawno piękna blondynka powiedziała "tak" swojemu wybrankowi. Na początku stycznia br. Ivan oświadczył się Ani na antenie "Dzień Dobry TVN". Podczas wywiadu, w którym para wspominała swój pobyt na rajskiej wyspie Bali, a także dzieliła się swoim szczęściem, Ivan postanowił uklęknąć przed ukochaną i zapytać, czy zechciałaby spędzić z nim resztę swojego życia.

- Łzy mi leciały jak grochy - wspomina Ania w rozmowie z Party.pl. - Ja w to nie wierzyłam, to było takie piękne - dodała.

Po emisji programu w sieci zawrzało, a wielu sympatyków "Hotelu Paradise" podejrzewało, że zachowanie Ani i Ivana nie było spontaniczne, lecz wyreżyserowane przez stację TVN. Nasza reporterka zapytała zakochanych, czy ich oświadczyny na wizji były zaaranżowane przez produkcję programu, czy też sam Ivan zabiegał o to, by móc poprosić Anię o rękę na antenie stacji. Zobaczcie nasze wideo i sprawdźcie, co zdradzili nam Ania i Ivan.

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Nana i Łukasz zamieszkali razem?! "Wreszcie na swoim"

Instagram @anna_hotelparadise2, Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama