Emocje związane z 5. edycją "Hotelu Paradise" wciąż nie opadły, a fani show w napięciu śledzą kolejne losy swoich ulubieńców. Wielu widzów jednak wciąż zadaje sobie pytanie, czy wygrana Wiktorii i Sevaga była słuszna i dlaczego, to właśnie oni zostali finałową parą. Dodatkowo niektórzy nadal wspominają ostatnią "Pandorę" programu, podczas której Wiktorii zarzucono kłamstwa i manipulacje. Odpowiedziała.

Reklama

"Hotel Paradise 5": Wiktoria naprawdę wykorzystywała mężczyzn z programie? Odpowiedziała

Wiktoria wyszła "Hotelu Paradise" nie tylko bogatsza o 50 tys. złotych, ale też masę nowych programowych przyjaciół i wiernych fanów, którzy z zapartym tchem śledzą jej kolejne poczynania w sieci. Niestety, miłosne show nie zapewniło pięknej blondynce odnalezienia bratniej duszy, a jej programowy wybranek Kasper, układa sobie teraz życie u boku innej uczestniczki show - Laury. Wiktoria zaś wciąż pozostaje singielką, czerpiącą z życia pełnymi garściami. Dlaczego się z nikim nie związała?

Podczas finałowej "Pandory" zwyciężczyni show zarzucono kłamstwo i manipulowanie hotelowymi przystojniakami. W rozmowie z reporterką Party.pl, Wiktoria z "Hotelu Paradise" zdradziła, czy rzeczywiści prowadziła w programie zmyślną grę.

- Nie uważam, żebym w programie w ogóle kłamała - przyznała Wiktoria z "Hotelu Paradise" w rozmowie z Party.pl.

A co z zarzutami o manipulację? Zobaczcie nasze wideo i sprawdźcie, co zdradziła nam zwyciężczyni 5. edycji "Hotelu Paradise".

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Kuba zdradza, kto najbardziej mącił w programie. Co za zaskoczenie!

Zobacz także
Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama