"Hotel Paradise 5": Jay o zaburzeniach odżywiania. "Dziękuję za nie pokazywanie tego w telewizji"

Jay z "Hotelu Paradise 5" odpowiadając fanom na różne pytania zdradził, że w ciągu kilku ostatnich lat miał zaburzenia odżywiania. Co się działo z uczestnikiem show? Czy wpływ na to miała piłka nożna, którą trenował od małego? Zobaczcie, co napisał widzom Jeremiah!

Jay z "Hotelu Paradise" o zaburzeniach odżywiania

Jay z "Hotelu Paradise 5" cieszy się największą popularnością wśród widzów oraz największym zaufaniem wśród reszty uczestników show. Jeremiah zaskarbił sobie sympatię widzów swoją postawą i charakterem - jest nadzwyczaj spokojny, wrażliwy i dojrzały. Ma świetne relacje z dziewczynami, bardzo szanuje zarówno swoją, jak i ich przestrzeń, nie jest wylewny w okazywaniu uczuć. Jakiś czas temu Jay z "Hotelu Paradise 5" przyznał, że być może walczy z depresją, z którą zmagał się jeszcze przed programem. Zapytany przez fanów o sekrety doskonałej sylwetki zdradził zaś, że miał zaburzenia odżywiania:

Długo pracowałem, bo trenowałem piłkę. Nie obchodził mnie wygląd. To był fajny efekt uboczny. Trenuję codziennie od 7 lutego 2012 roku. Po hotelu byłem tak szczęśliwy, że po raz pierwszy wziąłem dzień wolnego. W ciągu ostatnich kilku lat miałem pewne zaburzenia odżywiania. Dziękuję „Hotel Paradise” za nie pokazywanie tego w telewizji - napisał na Instagramie Jay.

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Jay o Elizie. Odpowiedział smutno, ale stanowczo

Piłka nożna była całym życiem Jay'a z "Hotelu Paradise". Od małego ciężko trenował i żył w ścisłym, sportowym rygorze, więc teraz stawia na zabawę i imprezy. Jak mówi dziś:

W tej chwili mam więcej niż kiedykolwiek marzyłem, więc myślę, że to wszystko musiało się stać w ten sposób. To życie i ta droga uczyniło mnie tym, kim jestem. Nigdy więcej nie zagram w piłkę nożną - napisał Jay.

Trzymacie za niego kciuki w programie "Hotel Paradise"? Wszyscy zastanawiają się, czy jego związek z Elizą to coś poważniejszego!

Zobacz także: "Hotel Paradise": Marika obraża Elizę: "Największa menda ma prawo do wyrzucenia kogoś"