"Hotel Paradise 4": Inga opowiedziała o nękaniu przez stalkera. "Żyję w ciemnościach"

Niedawno Inga z "Hotelu Paradise" postanowiła zorganizować ostatnie Q&A w tym roku. W trakcie rozmowy z fanami otrzymała wiele pytań dotyczących jej życia prywatnego. Internauci pytali nie tylko o jej relacje z mężczyznami, ale także przykre doświadczenia z przeszłości. Uczestniczka czwartej edycji randkowego show TVN7 wróciła do tematu stalkera. Dziewczyna rzadko porusza tę kwestię, ponieważ nadal jest dla niej bardzo trudna.

Ze słów Ingi z "Hotelu Paradise" wynika, że za uczestniczką programu wciąż ciągnie się traumatyczna sytuacja sprzed roku. Stalker doprowadził ją do tego, że nieustannie "żyje w ciemnościach". O czym do dzisiaj nie może zapomnieć?

"Hotel Paradise 4": Inga była nękana przez stalkera

Szczegóły traumatycznej historii Ingi z "Hotelu Paradise" nadal pozostają tajemnicą. Uczestniczka randkowej produkcji, która była na Zanzibarze, stara się nie poruszać tego tematu w mediach społecznościowych. Wygląda jednak na to, że wciąż niełatwo jest jej wrócić do wydarzeń sprzed roku. Nic dziwnego, ponieważ sytuacja była bardzo poważna. W pewnym momencie musiała interweniować policja.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Kasia pokazała brzuszek! "Świąteczny cud się stał"

Z dostępnych informacji wynika, że we wrześniu 2020 roku Ingę wypatrzył 46-letni mężczyzna, który przebywał w tym samym hotelu co uczestniczka randkowego show. Nieznajomy obywatel Francji był wyraźnie zainteresowany dziewczyną, ale szybko zaczął przekraczać granice, robiąc jej zdjęcia z ukrycia. Niestety po powrocie do Polski zrobiło się jeszcze niebezpieczniej.

Stalker znalazł Ingę w mediach społecznościowych i wypisywał do niej wiele wiadomości. Chociaż uczestniczka randkowego show blokowała 46-latka, obywatel Francji zakładał kolejne profile i nadal ją nękał. Nieznajomy mężczyzna przeprowadził się nawet do Polski i zamieszkał blisko swojej ofiary. Nie przestawał też proponować jej spotkań, choć Inga wielokrotnie odmawiała.

Po tym, jak stalker zaczął przychodzić pod dom Ingi, uczestniczka "Hotelu Paradise" złożyła zawiadomienie na policję. Obywatel Francji został zatrzymany na początku br. O całej sprawie informował między innymi Polsat News. Na 46-latka nałożono policyjny dozór oraz postawiono zarzuty uporczywego nękania i naruszania prywatności. Usłyszał też zakaz zbliżania się do ofiary.

Zobacz także: 5 lat temu stalker oblał ją kwasem. Katarzyna Dacyszyn cudem przeżyła. Co dziś dzieje się z modelką?

"Hotel Paradise 4": Inga nadal boi się normalnie funkcjonować

Niestety Inga z "Hotelu Paradise" nadal czuje lęk, co potwierdziła, odpowiadając na pytania fanów. Z relacji uczestniczki randkowego programu wynika, że wciąż miewa momenty, w których czuje się śledzona i obserwowana. Traumatyczne doświadczenie miało bardzo zły wpływ na jej życie. Podczas ostatniego Q&A jeden z fanów zapytał wprost:

- Czy przez sytuację ze stalekerem zmieniłaś swoje życie w jakimś stopniu?

- Tak, to na przykład to, że żyje w ciemnościach, rolet nie podnoszę od roku i czasami mam tak, że wszędzie go widzę - przyznała Inga.

Później internauci chcieli, by Inga opowiedziała ze szczegółami o całej sytuacji. Uczestniczka jednak nie chciała wracać do tego tematu. Najwyraźniej od zakończenia sprawy minęło jeszcze zbyt mało czasu i dziewczyna zmaga się jeszcze ze stresem. Nic dziwnego, ponieważ takie wydarzenie może być nie tylko niepokojące, ale również niebezpieczne.

- Opowiesz o swojej sytuacji ze stalkerem? - zapytał internauta.

- Już mówiłam o tym wiele razy. Może jeszcze kiedyś wam o tym opowiem, choć szczerze przyznam, że mam tego tematu dosyć - ucięła Inga.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Kejti jest w ciąży? Fani ruszyli z gratulacjami. Zabrała głos

Mamy nadzieję, że Inga z "Hotelu Paradise" z czasem zapomni o tym strasznym doświadczeniu, którego nie życzymy nikomu. Niestety w przypadku rozpoznawalnych osób zdarza się, że dochodzi do nękania. Warto przypomnieć, że o podobnym problemie po emisji randkowego show mówiła również Wiktoria.