Bogdan z "Sanatorium miłości" wymienił swoje podboje miłosne. To kobiety z całego świata
Pan Bogdan, pochodzący z Bydgoszczy, od 40 lat podróżuje po świecie, dzieląc życie między Polskę a Australię. Nigdy nie był żonaty, ale teraz marzy o stabilnym związku. W siódmej edycji "Sanatorium miłości" w TVP postanowił poszukać swojej drugiej połówki i już wywołał niemałe emocje!

Pan Bogdan z "Sanatorium miłości", będący obieżyświatem, od 40 lat podróżuje po prawie wszystkich kontynentach. Nigdy nie był żonaty, ale teraz marzy o stabilnym, stałym związku. W przeszłości był związany m.in. z dwiema Filipinkami, Peruwianką, Meksykanką, Japonką oraz dwiema Tajkami.
Miałem to szczęście być w związkach z paniami z różnych kultur: Meksyk, Peru, Japonia, Tajlandia, Korea.
W wieku 50 lat próbował ustatkować się z jedną z Tajek w Australii, jednak związek nie przetrwał. Później próbował ułożyć sobie życie z Polką, ale niestety kobieta zmarła. Teraz szuka miłości w programie "Sanatorium miłości"!
Bogdan z "Sanatorium miłości" skupił się na życiu w ciągłej podróży
Bogdan, jeden z uczestników siódmej edycji "Sanatorium miłości", to człowiek, który przez ponad 40 lat zwiedził niemal wszystkie kontynenty. Pochodzi z Bydgoszczy, jednak jego życie nie było związane wyłącznie z Polską. Pracując jako inżynier, mieszkał i podróżował po różnych zakątkach świata, w tym Azji, Ameryce Południowej i Australii. Jego fascynacja podróżami rozpoczęła się jeszcze w młodości i od tamtej pory nie zwolnił tempa. Jako prawdziwy obieżyświat, poznawał różne kultury i ludzi, lecz w tej pełnej przygód podróży nigdy nie znalazł stałej partnerki na całe życie.
Mężczyzna jest emerytowanym inżynierem, mówi świetnie po angielsku i niemiecku, dużo czyta. Poza tym dobrze pływa, w wieku 18 lat uzyskał 'żółty czepek', lubi tańczyć, obecnie uczy się latino.
Międzynarodowe związki Bogdana z "Sanatorium miłości"
Bogdan niejednokrotnie próbował znaleźć miłość, jednak jego relacje były burzliwe i często kończyły się rozczarowaniem. W przeszłości był związany z kobietami z różnych zakątków świata – dwiema Filipinkami, Peruwianką, Meksykanką, Japonką oraz dwiema Tajkami. W wieku 50 lat podjął próbę stabilizacji i zamieszkał w Australii z jedną z Tajek, jednak ich związek nie przetrwał.
Później jego życie uczuciowe skupiło się na relacji z Polką. Niestety los okazał się dla niego okrutny – kobieta, z którą planował przyszłość, zmarła. Te doświadczenia sprawiły, że Bogdan z jeszcze większą determinacją postanowił szukać miłości.
Ma za sobą kilka związków, a wśród jego wybranek znalazły się m.in. dwie Filipinki, Peruwianka, Meksykanka, Japonka oraz dwie Tajki. Mężczyzna, w wieku 50 lat, postanowił się ustatkować i zaprosił na stałe jedną Tajkę do Australii, ale kobieta po powrocie do swojej ojczyzny zerwała z nim kontakt. Po pewnym czasie okazało się, że matka jego partnerki znalazła jej męża na Tajwanie. Później próbował ułożyć sobie życie z Polką. Mieli ze sobą świetny kontakt, dla niej chciał wrócić do kraju, ale niestety kobieta zmarła.
Udział w "Sanatorium miłości" to nadzieja dla Bogdana na znalezienie miłości
Bogdan zdecydował się na udział w siódmej edycji "Sanatorium miłości", by po raz kolejny spróbować znaleźć miłość – tym razem wśród uczestniczek programu. Wierzy, że na Mazurach, gdzie kręcona była nowa edycja, spotka kobietę, z którą będzie mógł spędzić resztę życia.
Nowy sezon rozpoczął się od 2 marca 2025 roku. Widzowie mogą śledzić losy Bogdana oraz innych uczestników, którzy – tak jak on – pragną znaleźć bratnią duszę. Czy podróżnik z Bydgoszczy w końcu znajdzie swoją drugą połówkę? Odpowiedź poznamy już wkrótce!

Zobacz także:
- Gosia z "Sanatorium miłości" opowiedziała o swoim dramacie. Jej słowa łamią serce
- Oto wszyscy uczestnicy "Sanatorium miłości 7". Ich historie poruszają do łez
