Reklama

W drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami" z programem pożegnała się Olga Bończyk i Marcin Zaprawa. Teraz ich koledzy z pakietu Hania Żudziewicz i Filip Bobek wyznali, czy takiego werdyktu się spodziewali. Okazuje się, że ten odcinek budził w nich skrajne emocje. Zobaczcie sami.

Reklama

Żudziewicz i Bobek o werdykcie w drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami"

Za nami drugi odcinek "Tańca z Gwizdami". Okazuje się, że w pierwszej odsłonie show wszystkie pary były bezpieczne, jednak teraz z programem musieli pożegnać się Olga Bończyk i Marcin Zaprawa. Para otrzymała najmniej głosów od widzów i tym samym odpadła z tanecznego show. W rywalizacji o Kryształową Kulę zostało zatem 11 par. Teraz w rozmowie z naszą reporterką Hania Żudziewicz i Filip Bobek wyznali, że dla nich był to bardzo stresujący i emocjonujący odcinek. Zobaczcie, co wyjawili przed naszą kamerą:

Był inny odcinek niż ten pierwszy(...) w tym odcinku ktoś musiał odpaść i ta rzecz, która była taka odległa i tak wydawało nam się, że to się stanie, ale może jednak się nie stanie... niestety doszło do tego! Przykre, że jedna z par opuściła program. To jest najtrudniejszy odcinek, bo ktoś musi pierwszy odpaść(...) Tu jest naprawdę wysoki poziom, każda z par była wspaniała.
- mówili Hania i Filip.

Dodatkowo, Hania Żudziewicz przyznała, że zgadzają się z takim werdyktem, ponieważ to jest ocena widzów i to oni w dużej mierze decydują kogo chcą oglądać dalej w programie:

My się zgadzamy z każdym werdyktem, bo to jest ich zdanie. My nie jesteśmy od oceniania innych, my tu jesteśmy od zatańczenia, a reszta jest w rękach Państwa i sędziów.
- powiedziała tancerka.

Zgadzacie się ze słowami Hani i Filipa?

Reklama

Zobacz także: Mama Vanessy Aleksander była jurorką tanecznego show! Widzowie bardzo dobrze ją znają

Filip Bobek i Hania Żudziewicz
Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama