Ania i Ivan z "Hotelu Paradise" są nierozłączni odkąd wrócili z rajskiej wyspy. Dziś razem robią niemalże wszystko, ale nie zawsze byli tacy zgodni. Podczas finału drugiej edycji show, przy wskazywaniu zwycięzców dokonali skrajnych decyzji. Ania dała szansę Soni i Łukaszowi, natomiast Ivan Arturowi i Acie. Uczestnik przyznał, że jego decyzja w żadnym stopniu nie była podyktowana sympatią do Aty, bardziej zrobił to ze względu na Artura. Czy teraz żałuje, kiedy po programie usłyszał wiele gorzkich słów z ust Aty?

Reklama

Nie żałuje, ponieważ Artur to mój kumpel i bratnia dusza. Szanowaliśmy się w "Hotelu", chociaż Arturowi czasem się wymknęło. Chciałem z nim i z Kamilem tworzyć pakt ale Artur się oddzielił. Ata zyskała tym, że była z Arturem. Z Sonią miałem neutralny kontakt, a co do Łukasza... Zastanawiałem się. Na ostatniej "pandorze" byłem za Łukaszem: "a zrobię to show, może rzucą tą kulą" ale teraz oglądając to wszystko... Człowiek sobie pozwolił na obrazę mojej osoby, kiedy ja nikogo nie obraziłem, a on sam za moimi plecami obrażał mnie i pozwalał sobie klepnąć Anię po tyłku...

Z kolei Ania przyznała, że była zaskoczona tym, że Ivan nie stanął za Sonią i Łukaszem. Czy była o to zła? A może gdyby mogła wybierać jeszcze raz wybrałaby tak jak Ivan? Zobaczcie, co nam zdradzili.

Zobacz także: "Hotel Paradise 2": Jak dobrze znasz związek Ani i Ivana? Rozwiąż nasz QUIZ

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama