Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nagle wyjawiła, co się stało. Chodzi o jej stan zdrowia
Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opublikowała na InstaStories niepokojącą informację. Wiadomość pojawiła się nagle.
Aneta Żuchowska znana jest przede wszystkim z show emitowanego w stacji TVN -"Ślub od pierwszego wejrzenia". Uczestniczka podczas programu poznała swojego męża Roberta, z którym tworzy szczęśliwy związek. W 2023 roku para po raz drugi doczekała się dziecka. Do syna Mieszka dołączyła siostra Hania.
Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opublikowała informację o stanie zdrowia
Aneta z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" wczorajsze popołudnie spędziła z synem. Wraz z Mieszkiem wybrali się do galerii handlowej. Na Instagramie opublikowała zdjęcie malucha, który bawi się w "Strefie Kids Play", czyli interaktywnej strefie multimedialnej w Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu. Jest to miejsce chętnie odwiedzane przez wrocławskich rodziców, gdyż nieopodal strefy gastronomicznej jest przestrzeń, w której najmłodsi znajdą to czego szukają, czyli dużo dobrej zabawy. Ponadto można znaleźć tam również kuchenkę mikrofalową i podgrzewacz, aby przygotować posiłek dziecku. Jak widać mama i syn wspólnie spędzili popołudniowy czas na zabawie.
Tego dnia nie na Instagramie mamy Mieszka i Hani nie zabrakło wiadomości dotyczącej zbliżającej się "Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy". Żuchowska opublikowała na social mediach zdjęcie córeczki, która urodziła się przedwcześnie w 24. tygodniu ciąży i ważyła 700 gramów. Pierwsze cztery miesiące dziewczynka spędziła w jednym z bydgowskich szpitali. Korzystała m.in. ze sprzętu ufundowanego przez WOŚP.
a propos WOŚP i sprzętu od nich, dzięki któremu Niunia jest teraz z nami
Zobacz także: Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przekazała radosną nowinę
Jak widać wczorajszy dzień Anety ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" należał do przyjemnych. Niestety kolejny dzień nie przyniósł pozytywnych informacji. Aneta opublikowała nowe InstaStories, na którym poinformowała, co jej się wydarzyło. Jak się okazuje niefortunnie zwichnęła, lub złamała kostkę.
Ale du*paaaa. Chyba zwichnięta kostka. O ile nie złamana
Niestety poszkodowana nie wyjawiła więcej informacji na temat stanu swojego zdrowia. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko skończy się dobrze i Aneta nie będzie miała wielkiego uszczerbku na zdrowiu.