"99 - Gra o wszystko": Laluna zaliczyła wstydliwą wpadkę. To się wydarzyło naprawdę

Laluna z "Królowych życia" jest już weteranką "99 - Gra o wszystko". W nowym odcinku zaliczyła jednak dość wstydliwą wpadkę, której wiele innych uczestniczek nie byłoby w stanie udźwignąć. Laluna jednak bez grama wstydu poradziła sobie z problemem, w dodatku rozgromiła przeciwników w późniejszej konkurencji. Zobaczcie, co wydarzyło się na planie.

"99 - Gra o wszystko": Laluna zaliczyła wpadkę

Widzowie mogą śledzić kolejną edycję "99 - Gra o wszystko. VIP" z udziałem największych gwiazd TTV. Uczestnicy mierzą się ze swoimi słabościami, kondycją fizyczną i aktywnością pod ogromną presją czasu. W ostatnim odcinku Iza Zeiske z "Gogglebox" uległa groźnemu wypadkowi. Zleciała z pleców męża, uderzając głową o posadzkę. Skutki upadku okazały się być poważne: "Rozbiłam głowę, złamałam kręg szyjny" - wymieniała Izabela. Niestety musiała zrezygnować z udziału w programie. W dzisiejszym odcinku na szczęście obyło się bez groźnych wypadków. Miała za to miejsce dość wstydliwa wpadka.

Laluna ubrana w kombinezon i gotowa do pierwszej konkurencji, którą był "suchy basen" zorientowała się, że kostium pękł jej w newralgicznym miejscu. Wpadka ze strojem jednak nie była w stanie zawstydzić pewnej siebie "Królowej życia" Poradziła sobie błyskawicznie, zaklejając dziurę w stroju taśmą:

Ej Iza, pękło mi na ten... muszelce - śmiała się.

Ostatecznie doskonale poradziła sobie w tej a także pozostałych konkurencjach, przechodząc do kolejnego odcinka.

Zobacz także: "99 - Gra o wszystko": Iza Zeiske o swoim wypadku w programie. "Rozbiłam głowę, złamałam kręg szyjny"

Drugi odcinek "99 - Gra o wszystko. VIP" nie obył się jednak bez dramatów. Mariusz Kozak i jego partner Sebastian nie chcieli wziąć udziału w jednej z konkurencji, ponieważ uznali, że siłownie się uczestników na duże palce u stopy są obrzydliwe i nie są w stanie tego przeskoczyć. Ostatecznie udało im się przemóc.

Zobacz także: "Gogglebox": Wiktoria Gromadzka jest w ciąży. "Bardzo długo się staraliśmy"