Czy sztuczne rzęsy „jak u krowy” Kasi z „Rolnika” to rzeczywiście wpadka? Zdziwicie się!
Czy sztuczne rzęsy „jak u krowy” Kasi z „Rolnika” to rzeczywiście wpadka? Zdziwicie się!
Podobają Wam się takie rzęsy?
1 z 6
Chyba mało kto by się spodziewał, że „Rolnik szuka żony” może się okazać programem, który może inspirować w kwestii mody czy urody. A jednak – całkiem niedawno skupiliśmy się na ekstrawaganckich strojach Moniki i Emilii ubiegających się o względu Piotra, które okazały się być co do joty zgodne z trendami na jesień/zimę 17.
Więcej: Piękne, długie, doklejane sztuczne rzęsy
Jednak na uwagę zasługuje także trzecia z walczących o uwagę rolnika kobiet, Kasia. Po ostatnim odcinku superpopularnego show stała się ona chyba jedną z najchętniej komentowanych kobiet w Polsce. Dlaczego? Otóż Kasia pokazała się na wsi w charakterystycznym, mocnym makijażu, którego najbardziej widocznym elementem była para gęstych, długich sztucznych rzęs. „Jak u krowy”, skomentowała na głos potencjalna teściowa mocno umalowanej Kasi, wypowiadając słowa, których nie powinna usłyszeć o swoich rzęsach żadna kobieta.
Wraz z mamą rolnika Piotra jednym głosem przemówił internet, a media społecznościowe zalała fala komentarzy osób niezadowolonych ze sztucznych rzęs Kasi. Czy to wpadka? Zajrzyjcie do naszej galerii żeby zobaczyć… dowody rzeczowe. Prawda jest inna niż wam się wydaje!
2 z 6
Czy internet nienawidzi kobiet? Takie można odnieść wrażenie czytając na profilach społecznościowych programu komentarze pod zdjęciami 33-letniej informatyczki. Po emisji ostatniego odcinka superpopularnej serii, najwięcej opinii dotyczy sztucznych rzęs Kasi.
3 z 6
Rzeczywiście, nie da się ukryć, że sztuczne rzęsy Kasi są bardzo dorodne i prawdopodobnie zamocowane w taki sposób, że częściowo się odklejają. Ale w dziesiejszych czasach, jeśli chodzi o modę, to absolutnie wszystko da się ograć jako gorący trend. Czy to naprawdę aż taka wpadka?
4 z 6
Kiedy wątpimy w jakiś stylowy wybór, najlepiej sprawdzić, czy pojawił się w tym sezonie na wybiegach. Co z makijażem Kasi z „Rolnika”? Oczywiście, że ogromne sztuczne rzęsy pojawiły w tegorocznych pokazach – zarówno w przerysowanym looku z olbrzymim, czarnym kocim okiem (Balmain), noszone zarówno przy górnej, jak i dolnej powiece (Chanel) czy w retro stylizacji na lata 60. (Moschino). Ale najodważniejszy look pojawił się u Pucciego, gdzie wizażyści przykleili modelkom rzęsy pofarbowane na neonowe, odblaskowe kolory! Ot, skromny makijaż na co dzień.
5 z 6
Coś, co dla jednych jest wpadką, dla innych może być najgorętszym trendem sezonu. W ostatnim odcinku show Kasia pokazała się w pełnym makijażu ze sztucznymi rzęsami, wykonturowanymi policzkami i sprytnie zastosowanym rozświetlaczem. Bez względu na to czy mieszkamy w mieście czy na wsi, moda i makijaż to zabawa konwencją i własnym wizerunkiem. Dlaczego sztuczne rzęsy miały by być nieodpowiednie na wsi?
6 z 6
Dla jednych kolejna wpadka niczym słynny makijaż na sylwestra, dla innych trend jak z pokazu Moschino. Myślicie że makijaż Kasi to wpadka? A może celowo postawiła na ten charakterystyczny look, bo śledzi trendy w makijażu?