Pięć sposobów, dzięki którym twoje cienkie włosy nabiorą objętości! Szybciej, niż myślisz...

Niezbyt gęste, cienkie włosy i wiecznie oklapła fryzura - znasz to? A może zauważyłaś, że ostatnio bardziej wypadają ci włosy? Bez paniki. Są sposoby, by dodać fryzurze objętości, a włosy doprowadzić do pełni zdrowia. Sama się zdziwisz, jak świetnie potrafią wyglądać!

ZOBACZ: Nie musisz ścinać włosów! Te kosmetyki ratują nawet najbardziej zniszczone włosy

Geny to nie wszystko

Jeśli urodziłaś się z niewielkimi, słabymi mieszkami włosowymi, nie zmieni tego już żaden kosmetyk. Ale z tym skromnym potencjałem można i tak dużo zdziałać! W naszej galerii zdradzamy sposoby na utrzymanie włosów w dobrym zdrowiu, a co za tym idzie - świetnej kondycji, imponującej objętości i… pełnym blasku. Zobacz, co proponujemy - i dlaczego nasze metody muszą zadziałać!

CZYTAJ TEŻ: Michał Szpak ściął włosy. Dlaczego?

1. Odstaw prostownicę, lokówkę i suszarkę też

Przykro nam, ale one naprawdę niszczą włosy, a najbardziej niszczą te cienkie. Stylizacja termiczna powoduje ich wysuszenie i zwiększoną łamliwość. Dlatego jeśli chcesz, by twoja fryzura wyglądała na bardziej bujną, naucz się stylizować ją bez użycia wysokiej temperatury! Przerażona? Zainwestuj w lekkie odżywki bez spłukiwania i przynajmniej spróbuj, a przekonasz się, że nieprzesuszone i mniej kruche włosy będą wyglądały zdrowiej!

2. Zmień dietę

Słabe włosy znaczy zwykle… słaba dieta! Dlaczego? Bo włosy są na samym końcu łańcucha… jakby pokarmowego ;) - składniki odżywcze najpierw zasilają narządy organizmu, a dopiero potem mieszki włosowe, więc jeśli źle się odżywiasz, im naprawdę nie zostaje już wiele dobrego.

Jeśli chcesz mieć piekne włosy, twoje menu musi być bogate w potas, magnez, witaminy A, C, E, B6 i kwas foliowy, a także w kwasy tłuszczowe, szczególnie ważne dla wzrostu włosów i zapobiegające wypadaniu włosów i ich łamaniu oraz zmniejszające stany zapalne skóry głowy.

Dlatego jak najczęściej jedz np. awokado, łososia i jajka oraz wszystkie pokarmy, króre zawierają zdrowe tłuszcze, zwłaszcza kwasy tłuszczowe omega-3!

3. Kup dobrą szczotkę

Czyli delikatną! Oczywista oczywistość? Chyba nie, przecież rozczesując włosy, narażasz je na łamanie, szrapanie, rwanie… Dlatego używaj szczotki z włosia lub drewna, najlepiej z kuliście zakończonymi wypustkami. I za każdym razem, gdy się czeszesz, rób to pasmo po paśmie, od dołu do góry.

4. Używaj szamponów bez siarczanów

Siarczany skutecznie oczyszczają włosy, to fakt. Ale oczyszczają je tak dokładnie, że mogą też usuwać też z nich naturalne oleje i białka, dzięki którym wyglądają lśniąco i zdrowo. Bez nich włosy wstają się cieńsze i bardziej łamliwe! Dlatego wypróbuj szampony bez siarczanów. Włosy po nich nie będą pewnie tak puszyste, jak po zwykłym szamponie, ale… od czego masz kosmetyki do stylizacji?! A za jakiś czas twoja fryzura "przyzwyczai" się do nowego traktowania i jeszcze nam podziękujesz ;).

5. Przebadaj się

Niestety, wypadanie włosów to częsty objaw nie tylko stresu i przemęczenia, ale także poważniejszych problemów zdrowotnych i hormonalnych. Dlatego z przebadaj się! Sprawdź poziom TSH, czyli hormonów tarczycy, witaminy D, estrogenów… A najlepiej zapytaj lekarza lub trychologa, co warto sprawdzić. Wyniki odbiegają od normy? Marsz na leczenie!