
Barbara Kurdej-Szatan zdradziła, że od dłuższego czasu zmaga się z boreliozą. Jakiś czas temu aktorka cieszyła się, że jej stan uległ znacznej poprawie. Okazuje się, że choroba znów wróciła, a leczenie ma przykre konsekwencje... Zobacz: Basia Kurdej-Szatan poprowadzi nowe show TVP! Obok niej dużo znanych nazwisk! Od czego zaczęła się choroba Basi Kurdej-Szatan? Wiele lat temu aktorka została ukąszona przez kleszcza i wtedy została zarażona boreliozą. Gwiazda poddała się leczeniu polegającemu na antybiotykoterapii . Jak się okazało zażywanie dużej ilości leków sprawiło, że wszystkie bakterie, również te potrzebne, zostały zniszczone: Jeżeli chodzi o dietę, musiałam definitywnie odstawić cukier, białą mąkę i nabiał krowi, ponieważ chodziło nie tylko o to, żeby pozbyć się bakterii, lecz także, żeby odgrzybić organizm, ponieważ swego czasu zażywałam dużo antybiotyków. Przez to candida, grzyby, które zazwyczaj znajdują się w jelicie, rozprzestrzeniły się – mimo tego, że zażywałam specjalne osłony. Trudno jest nad tym zapanować, potrzebna jest dieta długoterminowa – możemy przeczytać słowa Kurdej-Szatan w rmf.fm Ostatnio aktorka zdradziła, że choroba znów się nasiliła. Gwiazda za wszelką cenę chce wygrać z chorobą. Jak pisze se.pl stawia teraz na zioła i dietę . Na razie zrezygnowała z antybiotyków. Mamy nadzieję, że znów uda się poprawić wyniki i zregenerować organizm. Basia może liczyć na wsparcie męża. Aktorka od kilku lat walczy z chorobą.