Reklama

Tomek Chodakowski wybudzi się ze śpiączki i przeżyje? To pytanie już od kilku tygodni zadają sobie wszyscy fani "M jak miłość"! Niestety, w ostatnich odcinkach uwielbianego przez widzów serialu, Chodakowski został zaatakowany przez Głowackiego, który obwinia Tomka za śmierć swojego brata. Policjant po ugodzeniu nożem w ciężkim stanie trafił do szpitala. Teraz w stanie śpiączki walczy o życie. Kilka dni temu w sieci pojawił się zwiastun nowego sezonu "M jak miłość", w którym widzimy jak Chodakowski otwiera oczy...

Reklama

Zobacz także: Czy gwiazda "M jak miłość" pokazała, jak będzie wyglądać pogrzeb Tomka?!

Co dalej z Tomkiem w "M jak miłość"?

Już 28 sierpnia fani będą mogli zobaczyć nowe odcinki "M jak miłość", w których z pewnością nie zabraknie wielkich emocji. Magazyn "Świat Seriali" zdradził teraz, że lekarze zdecydują się na odłączenie Tomka od aparatury podtrzymującej jego życie!

Lekarz opiekujący się Tomkiem poinformuje Joasię, że jest prawdopodobne, iż jej mąż odzyska przytomność, ale uprzedzi, by nie robiła sobie zbyt wielkich nadziei - donosi "Świat Seriali".

Według doniesień magazynu Chodakowski rzeczywiście otworzy oczy, a chwilę później lekarze zdecydują się odłączyć go od aparatury podtrzymującej jego życie!

"Świat Seriali" postanowił skonsultować się z prawdziwym lekarzem, specjalistą neurochirurgii, który skomentował reakcję serialowego bohatera będącego w śpiączce.

Często się zdarza, że pogrążeni w śpiączce pacjenci poruszają się, a nawet otwierają oczy czy krzyżują ręce na piersiach. Nie oznacza to, że wybudzają się i odzyskują świadomość. Neurochirurdzy nazywają takie reakcje fałszywymi odruchami - przyznał Adam Sikora.

Czy z Tomkiem będzie podobnie? Myślicie, że grający go Andrzej Młynarczyk rzeczywiście odejdzie z serialu "M jak miłość"?

Zobacz także: Dlaczego kolejne gwiazdy opuszczają obsadę serialu „M jak miłość’’?

Tomek wybudzi się ze śpiączki?

Reklama

Chodakowski wciąż walczy o życie.

Reklama
Reklama
Reklama