Już za chwilę rozpocznie się kolejny sezon "M jak miłość", na który, podczas wakacyjnej przerwy, widzowie niecierpliwie czekali. Jak pokazał nam zwiastun, możemy spodziewać się wielu dramatów w życiu bohaterów, które przyprawią o gęsią skórkę. Nie zabraknie też poważnych zmian!

Reklama

Zmiany w "M jak miłość" po wakacjach

Od przeszło 20 lat "M jak miłość" cieszy się ogromną popularnością. Widzowie zżyli się z rodziną Mostowiaków i choć na przestrzeni lat musieliśmy pożegnać wielu aktorów, na ich miejscu pojawiali się nowi, którzy już na starcie potrafili oczarować odbiorów. Scenarzyści wciąż starają się zaskakiwać czymś publiczność przed telewizorami i jak się właśnie dowiedzieliśmy, w nowym sezonie ci mogą spodziewać się sporych zmian!

Przede wszystkim w najnowszych odcinkach, które startują 9 września, widzowie będą śledzić wątek Marcina Chodakowskiego (Mikołaj Roznerski), który w wyniku poważnych obrażeń stracił pamięć. Schronienie znajdzie u Martyny (Magdalena Turczeniewiczal), a jego bliscy ruszą na poszukiwania. Jedną z bardziej zaangażowanych osób będzie ukochana przez widzów Barbara Mostowiak (Teresa Lipowska). Okazuje się, że twórcy serialu postanowili w tym sezonie poddać jej postać poważnej metamorfozie.

M jak miłość
Instagram@mjakmilosc.official

Przede wszystkim, w zbliżających się odcinkach możemy spodziewać się więcej scen z uwielbianą babcią Basią. W minionym sezonie pojawiała się niezwykle rzadko, ale w końcu się to zmieni. Co ważne, zmieni się także fryzura bohaterki! Do tej pory Teresa Lipowska pozostawała wierna swoim króciutkim, siwym włosom, jednak już we wrześniu zobaczymy ją zupełnie odmienioną.

M jak miłość
Instagram@mjakmilosc.official

Wygląda na to, że nowy sezon "M jak miłość" zapowiada się naprawdę emocjonująco. Produkcja zapowiedziała także, że w pierwszej kolejności zostaną wyemitowane dwa finałowe odcinki poprzedniego sezonu, w których rozpoczął się istotny dla fabuły wątek. Dopiero więc 9 września o godzinie 20:55 poznamy dalsze losy bohaterów.

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Wraca „M jak miłość”. Dramatyczny początek sezonu

Reklama
Reklama
Reklama