"Na dobre i na złe": Dramatyczne szczegóły śmierci Adama! Czy można było tego uniknąć?!

Jak już pisaliśmy, po wakacjach w "Na dobre i na złe" czekają nas prawdziwe dramaty! Z obsadą pożegna się aż dwóch aktorów: Anna Karczmarczyk, która wciela się w postać doktor Aleksandry Pietrzak oraz Grzegorz Daukszewicz, odtwórca roli doktora Adama Krajewskiego. Ten ostatni odejdzie w naprawdę dramatycznych okolicznościach!

Zobacz także: Syn polskiego satyryka, aktor "Na dobre i na złe", przyznał się do uzależnienia od alkoholu!

Jeszcze przed wakacjami widzowie byli przekonani, że Adam i Wiktoria Consalida (Katarzyna Dąbrowska) znowu będą razem! Para zrozumiała bowiem, że nie może bez siebie żyć. W 710. odcinku będziemy świadkami ich podróży na urlop. Niestety, na trasie spotka ich niemiła niespodzianka. Na drodze pojawi się rowerzysta, który poprosi ich o pomoc. Okaże się bowiem, że w rzece zatonął samochód, w którym uwięzione są dzieci. Lekarze bez zastanowienia ruszą im na ratunek. Niestety, finał tej akcji zakończy się tragicznie... Poznaliśmy właśnie szczegóły śmierci doktora Krajewskiego. Czy tej tragedii dało się uniknąć! Odpowiedź znajdziecie w naszej galerii!

POLECAMY: Anna Karczmarczyk w ciąży?! Aktorka pokazała zaskakujące zdjęcie!

Dramat w "Na dobre i na złe": jak zginie Adam?

Na początku to właśnie Consalida będzie potrzebowała pomocy. Lekarka, podczas próby ratowania dzieci, nie będzie mogła wypłynąć na powierzchnię. Wiktoria, z objawami hipotermii, trafi do szpitala. Opiekę nad przyjaciółką przejmie brat Adama, doktor Falkowicz (Michał Żebrowski). Przy łóżku Wiki wciąż będzie czuwał Krajewski. Wszyscy będą tak zaaferowani stanem koleżanki, że zupełnie zlekceważą pierwsze objawy groźnych powikłań u Adama... To właśnie one doprowadzą do śmierci młodego lekarza! Zobaczcie kolejny slajd!

Śmierć Adama w Na dobre i na złe" - przyczyny

Krajewski sam zacznie odczuwać dziwne objawy. U lekarza pojawi się wysoka gorączka oraz problemy z oddychaniem. Jednak troska o nieprzytomną ukochaną sprawi, że Adam zlekceważy te objawy. Niesłusznie, ponieważ - jak twierdzi serwis superseriale.pl, wszystko będzie wskazywało na to, że Krajewski doświadczy "wtórnego utonięcia". Jest to powikłanie po podtopieniu lub zachłyśnięciu. W pewnym momencie Krajewski osunie się na podłogę. Przestraszony Falkowicz zacznie dopytywać brata, co się z nim dzieje.

- Co się dzieje? - zapyta Falkowicz

- Po prostu... Schodzi mi adrenalina - westchnie Adam

- Nie rób zamętu, mama już poszła po pielęgniarkę - powie cicho Adam

- Czyja mama? - zdziwi się Andrzej

- Nasza - usłyszy i zobaczy, że oczy jego młodszego brata powoli się zamykają.

- Defibrylator! - krzyknie do Marcina (Filip Bobek)

Niestety, serce młodego lekarza przestanie bić. Być może gdyby Krajewski dał się przebadać swoim kolegom, ci wykryliby u niego wodę w płucach i zajęli się ratowaniem również jego zdrowia oraz życia... Co będzie dalej z Wiktorią? Jak zareaguje na śmierć swojego ukochanego?

Jak łatwo się domyśleć, Wiktoria będzie załamana śmiercią swojego ukochanego. Lekarka postanowi wyjechać z Polski na jakiś czas. Tuż przed podróżą na Islandię odwiedzi jednak grób Krajewskiego.

- Ostatnia chwila razem... - powie Wiktoria.

710. odcinek "Na dobre i na złe" zobaczymy już 5 września o godzinie 20:55 na antenie telewizyjnej Dwójki. Będziecie oglądać?

POLECAMY: Michał Żebrowski o "Na dobre i na złe": "Prywatnie to dla mnie lekcja pokory"