Kłótnie, miłość i... happy end? Co wydarzy się w nowym odcinku Na dobre i na złe? FOTOSTORY
Kłótnie, miłość i... happy end? Co wydarzy się w nowym odcinku Na dobre i na złe? FOTOSTORY
1 z 10
Przed nami 676. odcinek „Na dobre i na złe”. Co tym razem wydarzy się w serialu? Gawryło i Sara przeżyją kolejną awanturę... Agata i Szczepan spędzą wspólnie noc. Co jeszcze? Emisja odcinka 6 września o 20.40 w TVP2.
Przede wszystkim: Ola (Anna Karczmarczyk) po raz pierwszy weźmie na ręce małego Janka… Wymarzonego synka, o którego życie i zdrowie walczyła przez kilka ostatnich miesięcy.
Zobacz także: "Na dobre i na złe": Atak na Agatę? Były mąż ma ją znowu na celowniku...
2 z 10
- Nie mogło mu się nic stać... Ilość tragedii w tej rodzinie została wyczerpana na kilka pokoleń do przodu!
3 z 10
W kolejną środę Gawryło nie wróci do domu po nocnym dyżurze i przez kilka godzin nie będzie dawał znaku życiu. A doktor Mandel wpadnie w panikę - pewna, że doszło do tragedii. Szczęśliwie, po południu lekarz pojawi się w Leśnej Górze i wyzna, że był po prostu zmęczony.
- Wziąłem dyżur za kolegę, żeby dzisiaj mieć czas na znalezienie opiekunki dla Kuby. I jak wracałem, zdrzemnąłem się w samochodzie…
A Sara, pokonana przez emocje, w końcu wybuchnie.
- Myślałam, że nie żyjesz! Obdzwoniliśmy wszystkie szpitale! Bałam się, że coś ci się stało! Jesteście moją jedyną rodziną… Tylko dla was tu przyjechałam!
- A nie dlatego, że uciekasz przed mężem?
4 z 10
- Jakby o niego chodziło, wyjechałabym do Oslo! Dostałam od nich lepszą ofertę... Ale przyjechałam tutaj, bo... nie mam nikogo oprócz was! I nie możesz mnie tak traktować! Jak kogoś obcego! Ty antypatyczny, gruboskórny, naburmuszony...
Na tym jednak historia się nie zakończy… Bo po pracy doktor Mandel nagle spakuje się – i pojedzie z walizkami prosto do Gawryły.
- Wyjeżdżasz?
- Wręcz przeciwnie.(…) Wprowadzam się!
Piotr spróbuje zaprotestować, ale Sara nie da mu nawet dojść do głosu.
5 z 10
- Dostosuję swoje dyżury do twoich, będziemy mijali się w drzwiach... Nawet nie zauważysz, że tu mieszkam! Wiem, że nie będzie łatwo. Ale może uda nam się stworzyć dla Kuby chociaż namiastkę rodziny? Mogę spać na materacu…
A doktor Gawryło w końcu rzuci z uśmiechem:
- Wszystkie kobiety w tej rodzinie są takie uparte?
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 676 już 6 września, punktualnie o godz. 20:40 – zobacz koniecznie!
6 z 10
Z kolei Agata (Emilia Komarnicka) po dyżurze zostanie dłużej w szpitalu i w końcu wyzna Szczepanowi (Kamil Kula), że boi się wrócić do domu – przez Lewickiego (Maciej Marczewski).
- Nie masz pojęcia, do czego Paweł był zdolny... Miałam nadzieję, że nigdy go już nie zobaczę!
7 z 10
A pielęgniarz od razu zaprosi ją do siebie… I następny poranek przyjaciele spędzą już razem.
- Wyglądasz uroczo…
- Naprawdę?
- Pasujesz tutaj...
8 z 10
Falkowicz wróci ze szkolenia w USA - i wda się w szpitalu w ostrą kłótnię. A jego przeciwnikiem będzie profesor Bart.
Falkowicz uzna, że nowy pacjent neurochirurga – z guzem mózgu – świetnie nadaje się do protonoterapii. I zacznie przekonywać chorego, by zrezygnował z operacji oraz zmienił lekarza... A Bart od razu zgłosi weto!
- Rozmawiał pan z moim pacjentem? Za moimi plecami?!
- Dzięki tej terapii ma szansę wyzdrowieć... Chyba o to nam wszystkim tutaj chodzi, prawda? O leczenie ludzi.
- Dlatego musi być operowany... I to jak najszybciej!
- Operacyjne usunięcie guza wiąże się z ryzykiem uszkodzenia tętnicy podstawnej i przerwaniem dopływu krwi do mózgu... czyli zgonem!
- Wiem, z czym się wiąże ta operacja!(…) Ale czas, jaki jest potrzebny na procedury związane z kwalifikacją pacjenta do protonoterapii, doprowadzi do jego śmierci...
- Prędzej pan go doprowadzi do śmierci! Albo nieodwracalnego paraliżu… Pomyśleć, że to wszystko przez pana wygórowaną ambicję!
- Słucham?!... Jak pan śmie?! To jest mój pacjent... z całym szacunkiem... i to ja decyduję o jego leczeniu!
- Jeszcze zobaczymy...
9 z 10
W trakcie operacji pojawią się jednak komplikacje. Profesor uzna, że Borys (Marcin Zachrzewski) jest już gotowy, by wkroczyć do akcji i zaproponuje koledze, by zabieg dokończył.
- Z resztą poradzi pan sobie bez mojej pomocy… Widział pan to setki razy!
Jakubek wpadnie w panikę… I nie zareaguje nawet, gdy pacjent zacznie nagle krwawić. Bart wybuchnie w końcu złością i wyprosi go z sali:
- Jak pan chce sobie popatrzeć, niech się pan wybierze do kina! To sala operacyjna... Tu się operuje!
A później - gdy obaj spotkają się na OIOM-ie – też nie będzie zbyt miły.
10 z 10
- Wyrzuciłem pana, bo nie mogłem się przez pana skupić... Życie pacjenta jest dla mnie ważniejsze niż pana zranione uczucia!
- Jestem dobrym lekarzem!
- Nie twierdzę inaczej. Ale na sali operacyjnej nie ma miejsca dla nieśmiałych panienek, panie doktorze...
Neurochirurg nie może się wahać. To pana „chciałabym, a boję się” mogło kosztować pacjenta życie! Proszę zejść mi z drogi!